Inauguracja festiwalu Probaltica rozpocznie się 1 maja na Dworze Artusa o godzinie 18. W przerwie uroczystego koncertu w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej z Kaliningradu pod dyrekcją Arkadija Feldmana – podczas którego wysłuchamy koncertu fortepianowego nr 1 b-moll Piotra Czajkowskiego i I symfonii g-moll Wasilija Kalinikowa – odbędzie się otwarcie towarzyszącej festiwalowi wystawy „Na wodnym szlaku”. Ekspozycję zorganizowano przy współpracy z Centrum Kultury Dwór Artusa, Muzeum Etnograficznym w Toruniu, Centralnym Muzeum Morskim w Gdańsku, Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni i Stowarzyszeniem Lastadia.
– Na wystawę udostępniliśmy siedem obrazów – mówi Liliana Giełdon z działu sztuki marynistycznej Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku. – To dzieła o treści historycznej namalowane przez współczesnych artystów. Wszystkie nawiązują jednocześnie zarówno do tematyki morskiej, jak i śródlądowej, wyznaczając swoiste połączenie Gdańska i innych polskich portów z Toruniem.
Na wystawę „Na wodnym szlaku” trafi tryptyk nieżyjącego już malarza Henryka Baranowskiego (1932 – 2005) „Bitwa na Zalewie Wiślanym: Przed natarciem. Bitwa. Po bitwie”. Malarz urodzony w Starogardzie Gdańskim studiował w PWSSP w powojennym Sopocie. Był wielkim malarzem marynistą: stawiano go w jednym szeregu z Antonim Suchankiem czy Marianem Mokwą. Jako były marynarz kochał morze i Gdynię. Tryptyk jego autorstwa opisuje jeden z epizodów wojny trzynastoletniej (1453 – 1466).
Innym obrazem z kolekcji Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku będą trzy wielkoformatowe oleje na płótnie autorstwa Izabeli Boreckiej-Kwiecień z Sopotu. Obrazy przedstawiają wielkie bałtyckie porty w Rydze, Elblągu i Królewcu. Siódmy zaś obraz to praca gdańskiego artysty malarza Andrzeja Lipniewskiego „Spław wiślany”. – Płótno nawiązuje do XVII-wiecznych spławów towarów szkutami, czyli wiślanymi kutrami, którymi przewożono głównie zboże – opowiada Liliana Giełdon.
W Dworze Artusa zostanie wystawionych ponad 25 obrazów olejnych Andrzeja i Anny Orlińskich, absolwentów warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Od lat 70. oboje artyści malują morze, żaglowce i najwspanialsze porty świata. Ich płótna można zobaczyć w galeriach w Polsce, Szwecji, Niemczech, Francji Szwajcarii i USA.”