Tę nagrodę Zarząd Okręgu Gdańskiego ZPAP przyznaje za wybitne osiągnięcia w dziedzinie malarstwa.
Stanisława Rodzińskiego, wspaniałego artystę i intelektualistę wyróżniono „za wierność wielkiej tradycji polskiego malarstwa, wywodzącego się ze sztuki Młodej Polski i koloryzmu" — czytamy w uzasadnieniu.
— W czasach rozchwiania systemu wartości każda nagroda mająca tradycję i ciesząca się prestiżem nie tylko we własnym środowisku jest ogromnym przeżyciem i zaszczytem. — powiedział „Rz" laureat. — Jeśli ustanowiona jest w Gdańsku, a otrzymuje ją artysta niemal z drugiego krańca Polski to z pewnością nie ma lokalnego wymiaru. Dla mnie Nagroda im. Kazimierza Ostrowskiego to radość i autentyczna satysfakcja, które każdemu artyście, — jeśli nie ma przewrócone w głowie — po prostu pomaga w pracy.
Janusz Janowski prezes Związku Polskich Artystów Plastyków zauważył, że tegoroczna nagroda ma wymiar szczególnie symboliczny. Dziesiąta, jubileuszowa edycja przypada w stulecie ZPAP. Jej laureatem zaś jest artysta związany z Krakowem, w którym ten związek się narodził.
Stanisław Rodziński uprawia malarstwo i rysunek, zajmuje się także krytyką artystyczną i rzeźbą. W latach 1996-2002 był rektorem krakowskiej ASP. W dotychczasowym dorobku artystycznym można wyodrębnić dwa główne obszary zainteresowań: pejzaż i, jak to określił Jerzy Nowosielski, „dramat chrystologiczny"; obok nich sporadycznie pojawia się martwa natura.