Reklama
Rozwiń

Marek Domagalski: Lepszy SN podzielony niż żaden

W odstępie pięciu dni poszerzone siedmioosobowe składy Izby Cywilnej SN z różnego nadania, bo razem nadal nie orzekają, podjęły dwie ważne uchwały dotyczące sporów frankowych, które, jak uważa wielu prawników, da się pogodzić.

Publikacja: 12.03.2025 05:00

Budynek Sądu Najwyższego.

Budynek Sądu Najwyższego.

Foto: Adobe Stock

Powinni na to szczęście w nieszczęściu, jakim jest podział na starych i nowych sędziów, spojrzeć reformatorzy, czy jak oni lubią mówić: przywracający w sądach praworządność, i uznać, że trzeba w sądach, w tym SN, doprowadzić do znośnego porozumienia między sędziami z różnych nadań, aby mogli wspólnie orzekać. A nie zmierzać do jednostronnie politycznie narzucanej weryfikacji nowych sędziów, która może się skończyć kiedyś weryfikacją weryfikujących, w każdym razie przedłużyć niepełną sprawność SN na kolejne lata.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Twoje wsparcie decyzji biznesowych i pomoc w codziennej pracy.
Interpretacje ważnych zmian prawa, raporty ekonomiczne, analizy rynku, porady i praktyczne wskazówki ekspertów „Rzeczpospolitej”.
Reklama
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Falandyzacja żyje
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Kapelusze supersędziów
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Co poszło nie tak w etatach dla adwokatów
Rzecz o prawie
Szymon Cydzik: W obronie prawa do niezatrudnienia adwokata na etacie
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Adwokat nie można mieć wszystkiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama