Aktualizacja: 30.04.2025 18:01 Publikacja: 31.07.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Być może oglądaliście film dokumentalny w reżyserii Kacpra Lisowskiego. W rolach głównych sędziowie, ale też prawnicy innych zawodów, którzy w ostatnich latach i w czasie poprzednich rządów sprzeciwiali się tendencji państwa do zawłaszczania władzy sądowniczej.
„Sędziowie pod presją” nie są filmem, który potrafiłbym chłodno zrecenzować. Mam zbyt emocjonalny stosunek do tego dzieła. Widzę w nim zbyt wielu swoich przyjaciół i znajomych, kojarzę większość wydarzeń – od zebrań Komitetu Obrony Sprawiedliwości przez korytarze sądów rozpoznających pamiętne „dyscyplinarki” sędziów po tereny festiwalu Pol’and’Rock.
W sprawie ustawy dotyczącej neosędziów rządowi zabrakło wyczucia czasu.
Za rządów PiS i neo-KRS zdarzały się delegacje np. z rejonu do apelacji. W środowisku sędziowskim wrzało, bo to...
Czasy wyższości prawa nad polityką to przeszłość. Obie te dziedziny wyglądają jak bokser po nokaucie, którego tr...
Przed laty nie tylko wyborcze, ale i coroczne zgromadzenia izbowe adwokatów wywoływały poruszenie środowiska.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Obecny brak jasno ustalonych procedur i wymogów w kwestii przerywania ciąży nie licuje z zasadą demokratycznego...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas