Trwają konsultacje publiczne rządowego projektu nowelizacji przepisów o przepadku pojazdów (wykaz prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pod pozycją UD34). Represyjne zmiany w kodeksie karnym przygotowane w resorcie Zbigniewa Ziobry przewidują obligatoryjną konfiskatę aut. Twórcy przepisów byli jednak wyjątkowo pobłażliwi dla mniej pijanych: wszystkim jadącym po alkoholu, lecz poniżej 1,5 promila, przepadek nie zagraża.
Z jednej strony sąd ma związane ręce: musi orzekać przepadek w sytuacjach nieuzasadnionych. Z drugiej strony przepisy gwarantują bezpieczeństwo części pijanych sprawców, nawet jeśli brawura na drodze uzasadniałaby odebranie im auta. Te absurdy muszą ulec zmianie.