Aktualizacja: 07.07.2025 22:46 Publikacja: 10.01.2024 02:00
Adam Bodnar
Foto: tv.rp.pl
Na pytanie „Newsweeka”, czy nie obawia się zarzutu, że zamiast rozliczać swoich poprzedników, stosuje grubą kreskę, minister sprawiedliwości Adam Bodnar odpowiedział, że skoro od pierwszych dni jest celem hejtu, to chyba nie do końca prawda, że jest taki miękki.
Ów hejt w mojej ocenie może być jednak wynikiem reakcji na różne posunięcia ministra (a wcześniej RPO), a stosowanie miękkich metod nie musi być czymś złym zwłaszcza w skomplikowanej politycznej i prawnie sytuacji, w jakiej znalazło się sądownictwo.
Zagrabione skarby – te niestanowiące zabytku – w braku właściciela teoretycznie powinny przypaść znalazcy i Skar...
Prokuratorzy będą mogli w realu zobaczyć, jak używa się tasera, kajdanek, tonfy i jak powinno się używać broni p...
Wkomponowanie instytucji tzw. ślepych pozwów w nasz system prawny okazało się misją o wiele trudniejszą niż wysł...
Poparcie dla kandydatury Karola Nawrockiego żywo pokazało, że wyborca nie kieruje się racjonalnością, o jakiej m...
Hejt w życiu publicznym rozkwita dzięki bezradności państwa. Może to czas, by państwo na poważnie postarało się...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas