Anna Nowacka-Isaksson: Wyrok nie po myśli partii

Problem ze zdefiniowaniem słowa doprowadził do tego, że sąd apelacyjny uniewinnił mężczyznę od oskarżeń o gwałt.

Publikacja: 14.03.2023 12:10

Anna Nowacka-Isaksson: Wyrok nie po myśli partii

Foto: Adobe Stock

Kiedy werdykt sądowy wywołuje tsunami, to najczęściej chodzi o sprawę przestępstwa seksualnego. Często też pojawiają się wypowiedzi tych, którzy nie czytali werdyktu.

Proces był nietypowy. Dowody stanowiły m.in. sfilmowane przesłuchania dziesięciolatki, ponieważ dzieciom oszczędza się ciągania po sądach za wszelką cenę. Dziewczynce nie można było zadać pytań na sali rozpraw ani w sądzie rejonowym, ani odwołąwczym.

Pozostało 92% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Poprawić definicję zgwałcenia
Rzecz o prawie
Katarzyna Batko-Tołuć: Podwójne standardy jawności
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Powinności judykatywy
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Samorząd bez empatii
Rzecz o prawie
Beata Gaś-Sadowska: Unia Europejska chce zwalczać pracę przymusową