Aktualizacja: 12.12.2024 01:24 Publikacja: 19.10.2021 12:18
Foto: Adobe Stock
W Izbie Karnej Sądu Najwyższego zapadła właśnie bardzo istotna uchwała (sygn. akt: I KZP 1/21) dotycząca praktyki stosowania art. 86 ust. 13 ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu – a dokładnie możliwości uznania środków zgromadzonych na rachunku bankowym za dowód rzeczowy, gdy pierwotnie środki te zostały zablokowane na sześć miesięcy w związku z podejrzeniem prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu i nie przedstawiono zarzutów posiadaczom rachunków bankowych. Uznając, że art. 86 ust. 13 ustawy musi być interpretowany w sposób ścisły i stanowi gwarancję dla posiadacza rachunku, stron wstrzymanej transakcji, a także iż środki zgromadzone na rachunku bankowym nie mogą być uznane za dowód rzeczowy, Sąd Najwyższy dał podstawę do ukrócenia częstej praktyki organów ścigania, akceptowanej przez sądy rejonowe, która sprowadzała się do długotrwałego uniemożliwienia dysponowania środkami finansowymi przy braku przedstawienia zarzutów.
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Hasło „Ja-ro-sław! Polskę zbaw!” dobrze ilustruje kłopot części wyborców z rozróżnieniem wyborów politycznych i religijnych.
Sąd Najwyższy uchylił w środę sierpniową uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej, która odrzuciła sprawozdanie komitetu wyborczego PiS z ostatnich wyborów parlamentarnych.
Sąd Najwyższy nie uwzględnił wniosku Państwowej Komisji Wyborczej o wyłączenie sędziów mających rozpoznać skargę na odrzucenie przez PKW sprawozdania komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Decyzja w sprawie samej skargi ma zapaść jeszcze w środę po południu.
Michał K., były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, nie traci nadziei na uzyskanie tzw. listu żelaznego, który pozwoli mu cieszyć się w Polsce wolnością. Sąd apelacyjny podważył właśnie interpretację przepisu wprowadzonego za rządów PiS, który w założeniu miał dawać w tej kwestii ostatnie słowo prokuraturze. Gra o list żelazny zaczyna się więc od nowa.
Ostatnie osiem lat to najgorszy okres w historii Trybunału Konstytucyjnego, który został doprowadzony na skraj organizacyjnej i etycznej zapaści. Gorzej zapewne nie będzie, bo to byłoby trudne – twierdzi dr Tomasz Zalasiński, konstytucjonalista.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Cyfryzacja w sądach musi gwarantować obu stronom takie same prawa procesowe jak w postępowaniach tradycyjnych. Chęć usprawnienia sądownictwa nie może doprowadzić do tego, że wymogi formalne ograniczą dostęp do wymiaru sprawiedliwości.
Zaadresowanie pozwu na firmę przedsiębiorstwa, np. „Zakład kamieniarski X.Y.”, a nie na nazwisko lub nazwę przedsiębiorcy, jest wadliwe i skutkuje odrzuceniem pozwu.
Można skarżyć do sądu odmowę rozłożenia na raty należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne – uznał we wtorkowej uchwale Sąd Najwyższy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas