Miliony Polaków pracują na umowie zlecenia. W jakich branżach jest ich najwięcej?

Najwięcej kobiet ma umowy zlecenia w służbie zdrowia, a mężczyzn w firmach ochroniarskich. Dla ponad 1,35 osób jest to jedyna forma zatrudnienia.

Publikacja: 15.05.2024 14:37

Miliony Polaków pracują na umowie zlecenia. W jakich branżach jest ich najwięcej?

Foto: Adobe Stock

Umowy zlecenia lub pokrewne ma nieznacznie więcej kobiet – ponad 1,2 mln, niż mężczyzn – ponad 1,1 mln osób. To odwrotnie niż wszyscy pracujący, gdzie więcej jest mężczyzn. Choć większość zleceniobiorców pracuje w prywatnych firmach i instytucjach, to aż 60 proc. w sektorze publicznym ma etat. W przypadku sektora prywatnego to niespełna 40 proc.

Jak liczba umów zleceń wpływa na dane o zatrudnieniu?

GUS podał właśnie, że ponad 3,4 mln osób miało umowy zlecenia lub o pokrewnym charakterze (umów agencyjnych, o świadczenie usług, umów uaktywniających, aktów powołania oraz umów z członkami rad nadzorczych). W tym niespełna milion (992,6 tys.) miał też inne umowy np. o pracę.

Czytaj więcej

Wzrost płac zachęca firmy do elastycznej pracy. Coraz więcej gigerów

To rozróżnienie jest ważne nie tylko dlatego, że dla części osób jest to dodatkowy zarobek, ale także dlatego, że — jak tłumaczy GUS - „w statystyce rynku pracy osoby wykonujące umowy zlecenia i pokrewne nie są zaliczane do pracujących w gospodarce narodowej”. Gdyby tak było, to GUS podałby, że we wrześniu pracowało nie niespełna 15,2 mln osób, ale ponad 16,5 mln osób.

W jakich branżach jest najwięcej umów zleceń?

Prawie co piąta osoba pracowała w firmach zajmujących się administrowaniem i działalnością wspierającą (to przede wszystkich firmy ochroniarskie, ale też sprzątające). Co ósma zajmowała się opieką zdrowotną lub pomocą społeczną. Są jednak różnice między branżami, które współpracują na podstawie zlecenia z mężczyznami i z kobietami.

Czytaj więcej

Rząd chce walczyć z patologiami na rynku pracy. Efekt może być odwrotny

Najwięcej panów ma tego typu umowy w administrowaniu (240 tys.), przetwórstwie przemysłowym (ok. 122 tys.), w budownictwie (118 tys.) i transporcie (ok. 110 tys.)

W przypadku kobiet są to: ochrona zdrowia i pomoc społeczna (230 tys.), administrowanie (199 tys.), handel (125 tys.), usługi (95 tys.) oraz finanse i ubezpieczenia (89 tys.).

Ostatniego września najwięcej osób z umowami umów zlecenia i pokrewnymi mieszkało w regionie warszawskim stołecznym (242 tys. osób) oraz w śląskim (280 tys.). Województwami o najmniejszej liczbie zleceniobiorców były: opolskie (52 tys.), i świętokrzyskie (55,5 tys.) osób. GUS podał także, że prawie 25 tys. mieszkało poza granicami, w większości byli to mężczyźni.

GUS oszacował także medianę wieku ludzi ze zleceniami. Jest wyższa o rok niż w przypadku pracujących w gospodarce. To kobiety zaniżają wiek.

Umowy zlecenia lub pokrewne ma nieznacznie więcej kobiet – ponad 1,2 mln, niż mężczyzn – ponad 1,1 mln osób. To odwrotnie niż wszyscy pracujący, gdzie więcej jest mężczyzn. Choć większość zleceniobiorców pracuje w prywatnych firmach i instytucjach, to aż 60 proc. w sektorze publicznym ma etat. W przypadku sektora prywatnego to niespełna 40 proc.

Jak liczba umów zleceń wpływa na dane o zatrudnieniu?

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Pozorny boom. Firmy chcą rekrutować, ale nie palą się do zwiększania zatrudnienia
Rynek pracy
Szklane sufity w dużych spółkach mają pęknąć. Za mało kobiet we władzach
Rynek pracy
Chińskie firmy oburzyły kobiety. Do akcji wkraczają władze w Pekinie
Rynek pracy
Jakich pracowników szukają pracodawcy? Ta grupa nie może narzekać na brak ofert
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rynek pracy
Emigracja zarobkowa coraz mniej kusi Polaków. Najniższy odsetek od pandemii