Komisja pozwie Belgię przed Trybunał w polskiej sprawie

Rzecz o ubezpieczeniu społecznym pracowników delegowanych do pracy za granicę w ramach swobody świadczenia usług na wewnętrznym rynku Unii Europejskiej

Publikacja: 23.04.2015 12:22

Komisja pozwie Belgię przed Trybunał w polskiej sprawie

Foto: materiały prasowe

Wyjaśnienia złożone przez rząd belgijski w sprawie przymusowego podwójnego ubezpieczania pracowników delegowanych nie przekonały Komisji Europejskiej. Komisja składa do TSUE pozew przeciwko Belgii za jednostronne negowanie ubezpieczenia społecznego w kraju wysyłającym pracowników delegowanych.

Wygląda na to, że Komisja Europejska nie zamierza biernie przyglądać się przypadkom przymusowego wcielania pracowników delegowanych do belgijskiego systemu ubezpieczeń społecznych. Od 2013 roku belgijskie prawo przewiduje możliwość objęcia ubezpieczeniem społecznym tego państwa pracowników delegowanych, dla których wydano ważne poświadczenia A1.

Zgodnie z zasadami Rozporządzenia 1408/71/EWG oraz zastępującego je Rozporządzenia 883/2004/WE w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego ubezpieczony, który przemieszcza się na terenie rynku wewnętrznego UE, może podlegać ubezpieczeniom społecznym tylko w jednym państwie. O tym, które to państwo w sytuacji transgranicznego prowadzenia działalności, świadczenia usług lub świadczenia pracy decydują reguły koordynacji (art. 11 i nast.) Mają one na celu z jednej strony uniknięcie podwójnego ubezpieczenia oraz, z drugiej strony, zapobieganie „wyrzuceniu" ubezpieczonego z wszystkich systemów ubezpieczenia. Normy te mają charakter kolizyjny, mają bezpośrednie zastosowanie i nie wymagają implementacji do porządków krajowych. Instytucja ubezpieczeniowa, która ustala ustawodawstwo mające zastosowanie wystawia dokument A1 poświadczający podleganie ubezpieczeniu społecznemu w tym państwie. Dokument A1 ma charakter deklaratoryjny, nie nadaje zatem prawa lecz potwierdza jego istnienie. Mimo to pełni bardzo ważną rolę w zapewnieniu pewności obrotu gospodarczego i buduje zaufanie do prawa i instytucji publicznych. Ubezpieczony i jego pracodawca mają pewność, do którego systemu ubezpieczeń społecznych odprowadzić składki, a ta pewność pozwala ustalić koszty świadczenia usługi i wysokość wynagrodzenia pracownika delegowanego. Rozporządzenie wykonawcze 987/2009/WE do cytowanego rozporządzenia o koordynacji systemów ubezpieczenia społecznego pozwala kwestionować takie poświadczenie jedynie na drodze postępowania dialogowego między instytucjami ubezpieczeń społecznych obu zainteresowanych państw członkowskich. Takie rozwiązanie daje obywatelom UE korzystającym ze swobody przemieszczania się oraz przedsiębiorcom korzystającym ze swobody świadczenia usług pewność prawa.

Belgia, zmieniając swoją ustawę o ubezpieczeniu społecznym pozwoliła na obejmowanie obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym pracowników delegowanych, dla których ma zastosowanie prawo ubezpieczeń społecznych państwa wysyłającego. Art. 24 § 1 ustawy z 27 grudnia 2012 (Belgijski Dziennik Ustaw 2012/str. 88860) przewiduje, że sąd lub inspektor kontroli ubezpieczeń społecznych, stwierdzając naruszenie przepisów o ustalaniu ustawodawstwa mającego zastosowanie w sprawach ubezpieczeń społecznych, ustala właściwość prawa belgijskiego. § 2 stanowi, że belgijskie ustawodawstwo dotyczące zabezpieczenia społecznego będzie obowiązywać od pierwszego dnia, gdy warunki jego stosowania są spełnione (...) Tymczasem, rozporządzenie wykonawcze 987/2009/WE nakazuje by w przypadku stwierdzenia naruszenia przepisów koordynacji o ustalaniu ustawodawstwa mającego zastosowanie, przeprowadzić postępowanie dialogowe z instytucją łącznikową, która wydała poświadczenie A1. Pewność prawa jest gwarantowana przez zasadę, zgodnie z którą dopóki poświadczenie A1 nie zostanie uchylone przez instytucję ubezpieczeniową, która je wydała, ubezpieczony podlega ustawodawstwu tego państwa. Taka praktyka ustawodawcza jest sprzeczna z zasadami UE, godzi w zasadę zaufania obywateli do prawa i zmierza do zablokowania swobody przemieszczania się i swobody świadczenia usług na wewnętrznym rynku UE. Jest także wyrazem protekcjonistycznych i dyskryminacyjnych praktyk władz belgijskich, które posługują się retoryką dumpingu socjalnego w celu ograniczenia dostępu do swojego rynku konkurencyjnych usług.

Trzeba w tym miejscu dodać, że Rozporządzenie Rzym I i zawarta w nim zasada stosowania korzystniejszych minimalnych warunków pracy oraz dyrektywa 96/71/WE w sprawie delegowania pracowników w ramach swobody świadczenia usług, skutecznie wykluczają możliwość stosowania dumpingowych stawek wynagrodzeń. To tymi instrumentami prawnymi wzmocnionymi przez uchwaloną w ub. roku dyrektywę wdrożeniową, która nadała dodatkowe uprawnienia instytucjom kontrolnym i ułatwiła ich współpracę transgraniczną, powinna się posługiwać Belgia w celu zapewnienia ochrony socjalnej pracownikom delegowanym z innych państw członkowskich do wykonywania pracy na terenie Belgii.

Dopiero we wrześniu 2014 roku Komisja zażądała od Belgii wyjaśnień w tej sprawie. Od początku było jednak wiadomo, że przepisy belgijskie łamią prawo unijne. Miejmy nadzieję, że Trybunał Sprawiedliwości zdąży potwierdzić to, a rząd belgijski zmienić swoje prawo, zanim upadną firmy bezprawnie zmuszane do opłacania podwójnej składki na ubezpieczenie społeczne za swoich pracowników. Dlaczego to jest ważne? W 2014 roku ZUS wydał ponad 428 tysięcy poświadczeń A1 potwierdzających zastosowanie polskiego prawa ubezpieczeń społecznych do pracowników wykonujących pracę za granicą. Po Niemczech i Francji, Belgia jest największym importerem polskich usług na wewnętrznym rynku UE. Dlaczego jest to przykre? Art. 24 belgijskiej ustawy nie tylko godzi w fundamentalne swobody Unii Europejskiej, ale jest wyrazem braku zaufania do instytucji ubezpieczeniowych wszystkich pozostałych państw członkowskich, które przed wydaniem poświadczenia A1 wnikliwie badają czy występują przesłanki do uznania ustawodawstwa ich kraju dla ubezpieczenia społecznego pracownika delegowanego do pracy na terenie innego państwa członkowskiego lub dla pracownika wykonującego pracę w dwóch lub więcej państwach członkowskich. Kwestionowane przez Komisję przepisy belgijskie stanowią przejaw protekcjonalnego traktowania instytucji publicznych pozostałych państw członkowskich. Ta bezrefleksyjna postawa wyższości nad innymi państwami, o której myśleliśmy, że odeszła wraz z erą kolonializmu, znacznie bardziej niż naruszenie prawa unijnego, powinna przyprawić rząd belgijski o rumieniec wstydu.

dr Marek Benio

Katedra Gospodarki i Administracji Publicznej, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie

Wyjaśnienia złożone przez rząd belgijski w sprawie przymusowego podwójnego ubezpieczania pracowników delegowanych nie przekonały Komisji Europejskiej. Komisja składa do TSUE pozew przeciwko Belgii za jednostronne negowanie ubezpieczenia społecznego w kraju wysyłającym pracowników delegowanych.

Wygląda na to, że Komisja Europejska nie zamierza biernie przyglądać się przypadkom przymusowego wcielania pracowników delegowanych do belgijskiego systemu ubezpieczeń społecznych. Od 2013 roku belgijskie prawo przewiduje możliwość objęcia ubezpieczeniem społecznym tego państwa pracowników delegowanych, dla których wydano ważne poświadczenia A1.

Pozostało 90% artykułu
0 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Będą podwyżki i nowe miejsca pracy. Coraz wiekszy optymizm firm
Rynek pracy
Miliony Polaków pracują na umowie zlecenia. W jakich branżach jest ich najwięcej?
Rynek pracy
Wzrost płac zachęca firmy do elastycznej pracy. Coraz więcej gigerów
Rynek pracy
Młodzi nie wierzą w siłę dyplomu. Przybędzie nam fachowców?
Rynek pracy
Coraz więcej latynoskich pracowników w Polsce