Reklama
Rozwiń
Reklama

W 2015 roku zjemy mniej ziemniaków

W 2014 roku, po raz pierwszy od sześciu lat, zjedliśmy więcej ziemniaków. W tym roku nasz apetyt znów zmaleje.

Aktualizacja: 01.05.2015 10:39 Publikacja: 01.05.2015 09:09

W 2015 roku zjemy mniej ziemniaków

Foto: Fotorzepa, Robert Wójcik Robert Wójcik

-  W ubiegłym roku duży spadek cen detalicznych i poprawa jakości doprowadziły do wzrostu spożycia ziemniaków, co było zjawiskiem nienotowanym od 2008 roku – zwraca uwagę Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ).

Ożywienie było jednak tylko chwilowe. IERiGŻ prognozuje, że w 2015 roku statystyczny Polak zje 100 kg ziemniaków, o 3 kg mniej niż w 2014 roku. W 2013 roku ich spożycie wyniosło 102 kg per capita, a jeszcze w 2008 roku sięgało 118 kg.

Stanie się tak, mimo że ziemniaki są nadal tanie. – Na początku trzeciej dekady kwietnia 2015 roku na rynkach hurtowych ceny ziemniaków sięgały 42 groszy za kilogram, wobec 95 groszy za kg rok wcześniej – informuje Mariusz Dziwulski, ekonomista Banku BGŻ.

Biorąc pod uwagę ten sam okres, w ciągu ostatnich pięciu lat ziemniaki tańsze były tylko 2012 roku. Ich kilogram w hurcie kosztował wtedy 35 groszy.

Makaron wygrywa

- Spadek spożycia ziemniaków jest zjawiskiem naturalnym w bogacących się społeczeństwach – uważa Franciszek Klim ze Stowarzyszenia Polski Ziemniak, a także prezes spółki Pomorsko Mazurska Hodowla Ziemniaka. – W Europie najwięcej ziemniaków je się na Białorusi, Ukrainie czy w Rosji.

Reklama
Reklama

Jolanta Kazimierska, prezes Stowarzyszenia Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa" zwraca uwagę, że w Polsce doszło w ostatnim czasie do zmian trendów żywieniowych.

- Coraz większa dbałość o tężyznę fizyczną sprawia, że Polacy jedzą więcej innych warzyw. Rośnie także spożycie kasz, ryżu czy makaronów – mówi Jolanta Kazimierska.

Na te ostatnie wydajemy już około 900 mln zł, a nasz apetyt jest coraz większy. - Rynek makaronów w Polsce rośnie i jest perspektywiczny – przyznaje Dorota Liszka, rzecznik grupy Maspex, lidera polskiego rynku makaronu, do którego należą marki Lubella i Malma.

Jak zaznacza, dużym plusem makaronu jest wygoda, łatwość i szybkość przygotowania posiłku na jego bazie.

Polacy są poza europejską czołówką, jeżeli chodzi o apetyt na mrożone przetwory z ziemniaków, w tym frytki. Firma badawcza Euromonitor International podaje, że w 2014 r. wydatki na  te produkty sięgnęły w naszym kraju 1,3 euro na osobę, co dało nam 20. miejsce Starym Kontynencie. Pierwsze miejsce z 16,9 euro per capita zajęła Irlandia, drugie z 15,5 euro Wielka Brytania, trzecie z 10,9 euro Belgia.

Nadwyżka nie pomaga

Franciszek Klim przyznaje, że o ile sytuacja na rynku ziemniaków przeznaczonych na skrobię jest dobra, o tyle problemy mają producenci ziemniaków przeznaczonych do bezpośredniej konsumpcji.

Reklama
Reklama

- To będzie dla nich bardzo trudny rok, ponieważ mamy do czynienia z nadprodukcją  – mówi przedstawiciel Stowarzyszenia Polski Ziemniak.

GUS podaje, że w ubiegłym roku zbiory ziemniaków w Polsce zwiększyły rok do roku o 8,1 proc.,  do 7,7 mln ton.  – W 2015 roku niskie ceny ziemniaków mogą zniechęcić rolników do zwiększania areału upraw – nie wyklucza ekonomista Banku BGŻ.

Wiesław Dzwonkowski z IERiGŻ zwraca uwagę, że niektórzy krajowi producenci mają w przechowalniach jeszcze dosyć duże zapasy ziemniaków jadalnych, które będą musiały być przeznaczone na pasze lub na etanol. A w przypadku braku możliwości takiego zagospodarowania zostaną one zutylizowane. Co więcej istnieje obawa, że może zwiększyć się przywóz ziemniaków do Polski z krajów Europy Zachodniej, które mają także duże zapasy.

Więcej frytek do Rosji

Spożycie ziemniaków w kraju ma kluczowe znacznie, ponieważ Polska – drugi po Niemczech producent w Unii Europejskiej – eksportuje ich niewiele w nieprzetworzonej postaci.

- Ziemniaków świeżych Polska sprzedaje zagranicę bardzo mało, głównie ze względów fitosanitarnych – wyjaśnia Mariusz Dziwulski. - W 2014 roku było to 41 tys. ton, co stanowiło zaledwie 0,5 proc. łącznej produkcji.

W ostatnich latach wzrastał natomiast eksport frytek z Polski, co sprawiło, że zajmujemy piąte miejsce wśród ich producentów w Unii Europejskiej za Belgią, Holandią, Francją i Niemcami.

Reklama
Reklama

W 2014 roku sprzedaż zagraniczna frytek jednak zmalała – podaje IERiGŻ. Na eksport trafiło ok. 167,2 tys. ton frytek z Polski, wobec niemal 176 tys. ton rok wcześniej.

- Duża podaż na rynku europejskim spowalniać będzie eksport wewnątrzunijny, natomiast biorąc pod uwagę zapotrzebowanie Rosji, Polska ma szansę zwiększać eksport na rynku pozaunijne – uważa Mariusz Dziwulski.

W 2014 roku Polska zwiększyła dostawy frytek na rynek rosyjski o 11 proc., do  73 tys. ton.

Rolnictwo
ASF pod Piotrkowem. Minister rolnictwa mówi o możliwym sabotażu
Rolnictwo
Polski drób u chińskich bram. Wieprzowina ma kłopot
Rolnictwo
ASF pod Barceloną. Hiszpańskie wojsko walczy z groźnym wirusem
Rolnictwo
Zagadka czekolady. Drożeje, choć kakao na giełdach tanieje
Rolnictwo
Rolnicy ruszą po kredyty 1 proc.? BGK kusi miliardem na gwarancje
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama