Prezydent Warszawy sprowadza pomnik za 200 tys. zł

Gdy podwyżki biletów zatwierdzone, a Warszawa rozkopana, czas zająć się pomnikiem zainspirowanym... skarpetą robioną na drutach

Publikacja: 24.08.2011 14:33

Prezydent Warszawy sprowadza pomnik za 200 tys. zł

Foto: W Sieci Opinii


Koszty materiału i wykonania rzeźby "Unity" spoczywają na rzeźbiarzu, miasto musi jednak zarezerwować kwotę ok. 200 tys. zł na transport i instalację pomnika

- tłumaczy Julia Matuszewska, rzeczniczka Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta. Rzeźba podzielona na trzy części już została wysłana statkami z Chicago do Polski.

- Jej odsłonięcie powinno nastąpić pod koniec roku 2011 -

zapowiada Matuszewska.

Reklama
Reklama



Jak widać, włodarze miasta potrafią inwestować w tereny zielone. Nie są potrzebne remonty urządzeń w parku, bo na sztukę zza wielkiej wody fundusze zawsze się znajdą. Swoją drogą, czy to nie prezydent Hanna Gronkiewicz Waltz protestowała przeciw budowie Pomnika Światła na Krakowskim Przedmieściu?  Jak widać w dobie kryzysu specjalistka od ekonomii lubi pakować kasę miejską do... dziurawej skarpety.

Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama