Premier opowiada bajki, a właściwie czyta i to w jakim doborowym towarzystwie. Sama Henryka Krzywonos towrzyszyła w tej wizycie. Oto jak komentowali to Internauci:
Hanka, salon24.pl
:To premier Tusk wymyślił, ze nie wolno bić dzieci. A także wiele innych pożytecznych ustaw. I nie wyobrażam sobie, żeby Platforma Obywatelska nie wygrała wyborów. Tak oświadczyła Henryka Krzywonos podczas spotkania w przedszkolu.
Czy przedszkole nie jest przypadkiem placowką oświatową? Czy wolno prowadzić w takich placówkach agitację wyborczą? Kto nie widział tego widowiska - Krzywonos i Tuska w sali przedszkolnej, niech żałuje. Baaardzo pouczające. Wynika z niego między innymi, że opłaty za przedszkole w Świdniku obecnie mniej kosztuje niż w zeszłym roku szkolnym. To - dzięki naszemu kochanemu premierowi - w myśl słów pani Henryki. Czy niebawem dzieci w przedszkolu będa się uczyć:
"kto stworzył fruwające ptaszki, fruwające ptaszki?
To premier Tusk!
Rybitzky na Twitterze pyta: Hm, to skoro tyle przegapiłem, to może jeszcze ktoś mi powie, po co Tusk ciąga ze sobą tego łamistrajka w spódnicy?
Widzicie, drogie dzieci, gdyby nie pan premier, rodzice by Was bili. Nie wierzycie? Do kąta.