Dziś nie ma rozmów o przyłączeniu się do Platformy. Nie ma takiego tematu. (...) Przypuszczam, że Paweł Kowal utrzymuje kontakty z wieloma politykami PO, ale z tego nie wynikają żadne ruchy polityczne. Każdy z nas zna wielu polityków Platformy.
Polityk mówi o spotkaniach z posłami PO:
Dziś jest tak, że tacy ludzie jak ja, czy Paweł Kowal, widzimy rzeczy trochę z boku, nie jesteśmy w tym maglu medialnym, gdzie każdy każdego bije po twarzy, żeby być następnego dnia cytowanym. Rozmawiamy z politykami PO w kategoriach odpowiedzialności za państwo. Mówimy im: "panowie, to terrarium, w którym jesteście, to nie jest realna rzeczywistość". I tyle.
Na temat swoich przewidywań:
Dziś niczego nie można wykluczyć. Moim osobistym zdaniem jeszcze przed wyborami w 2015 roku nastąpi rozłam w PO, choćby z tego powodu, że dziś znacząca część tej partii odjeżdża za bardzo na lewo. Rozłam w PO będzie z kolei oznaczał zupełnie nową konstelacją polityczną. Nie ma powodu, żeby tego dziś nie obserwować i nie utrzymywać żadnych kontaktów z politykami PO. Ale też z politykami PiS.