Aktualizacja: 05.06.2015 22:28 Publikacja: 05.06.2015 22:16
Filip Memches
Foto: Fotorzepa
Do tego pierwszego w swoim czasie zaliczani byli arcybiskupi Stanisław Gądecki i Henryk Hoser. Odkąd jednak obaj zaczęli wypowiadać opinie niezgodne z linią „GW" – a więc artykułować stanowisko Kościoła w takich sprawach, jak in vitro czy teorie gender – zaczęli być przez to medium piętnowani jako przedstawiciele nadwiślańskiego ciemnogrodu (na łamach „Plus Minus" pisał o tym w tekście „Biskupi, których przestała lubić »Wyborcza«" Tomasz Krzyżak).
Wybory prezydenckie zamykają maraton wyborczy, który miał prawo zmęczyć Polaków. Najbliższe wybory ogólnokrajowe...
Kluczowe sztaby wyborcze kandydatów do urzędu prezydenta RP nie odpowiedziały na pytania „Rzeczpospolitej” dotyc...
Sztaby poszczególnych kandydatów w wyborach stają na głowie, by uzbierać jak najwyższe poparcie. Czasami jednak...
O co chodzi w wyborach prezydenckich 2025? Bez wątpienia znów mają charakter plebiscytarny. Możemy tego nie lubi...
Przywódcy Polski, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii wiedzą, że tylko upadek rosyjskiego reżimu pozwoli na zak...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas