Jędrzej Bielecki: F-16 i ATACMS dla Ukrainy? Pomoc nadchodzi za późno

Tej wojny nie zakończy ten, kto ją wywołał. Na pokój będziemy musieli czekać, aż Władimir Putin opuści Kreml. A to może trwać bardzo długo.

Publikacja: 12.09.2023 13:18

W pociski ATACMS mogą być uzbrojone wyrzutnie HIMARS

W pociski ATACMS mogą być uzbrojone wyrzutnie HIMARS

Foto: PAP, Tytus Żmijewski

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 566

Przełomów miało być wiele. Wtedy, gdy Amerykanie i ich europejscy alianci zdecydowali się przekazać Ukraińcom wyrzutnie krótkiego zasięgu HIMARS, zachodnie czołgi Abrams i Leopard czy nowoczesne myśliwce F-16. Linia frontu od wielu miesięcy jednak zasadniczo się nie zmienia. Wiadomość o tym, że Biały Dom jest u progu dostarczenia Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu, ATACMS, i pocisków precyzyjnych uzbrojonych w amunicję kasetową (GMLRS), nie wywołuje już więc szerokiego entuzjazmu. To coraz bardziej informacja dla profesjonalistów.

ATACMS mają zasięg do 300 km. To pozwoliłoby uderzyć z dużą precyzją w drugą linię rosyjskiej obrony, która strzeże dostępu do Krymu. Z kolei pojedynczy pocisk, wyposażony w głowicę kasetową, wystrzeliwuje na wszystkie strony ponad 400 ładunków. Teoretycznie może to spowodować tak straszliwą masakrę, że wiele krajów zakazuje użycia i produkcji amunicji kasetowej. 

Czytaj więcej

Ukraina może otrzymać z USA pociski dalekiego zasięgu uzbrojone w głowice kasetowe

Rosjanie wykorzystali kilkanaście miesięcy zwlekania przez Joe Bidena

Jednak Rosjanie są na to przygotowani. Znakomicie wykorzystali kilkanaście miesięcy, kiedy Joe Biden, w obawie przed „eskalacją” konfliktu i użyciem przez Władimira Putina taktycznej broni jądrowej, zwlekał z dostarczeniem uzbrojenia, o jakie prosili Ukraińcy. Powstały umocnienia, jakich świat nie widział a rosyjskie dowództwo, wyciągając wnioski z porażki ofensywy zimą i wiosną zeszłego roku, zmieniło taktykę obrony.

Rosjanie znakomicie wykorzystali kilkanaście miesięcy, kiedy Joe Biden, w obawie przed „eskalacją” konfliktu i użyciem przez Władimira Putina taktycznej broni jądrowej, zwlekał z dostarczeniem uzbrojenia, o jakie prosili Ukraińcy

W konsekwencji mimo ogromnych kosztów w ludziach (mówi się o pół milionie zabitych i rannych po obu stronach) ofensywa drepcze w miejscu. 

Wojna Rosji z Ukrainą: Zapowiada się scenariusz wietnamski - wiele lat konfliktu

Czas zaczyna zaś pracować dla Putina. Głównodowodzący wojskami amerykańskimi, generał Mark Milley uważa, że zostało nie więcej, niż miesiąc, zanim jesienna słota przemieni pole walki w wielkie bagno, uniemożliwiając szybkie ruchy wojsk. A gdy wiosną przyszłego roku pogoda się poprawi, przeciw Ukraińcom będzie pracował inny kalendarz: polityczny. Wówczas wybory prezydenckie w USA wejdą w decydującą fazę i Joe Biden nie będzie już mógł lekceważyć coraz większego zmęczenia amerykańskiego społeczeństwa ukraińskim konfliktem. 

Konflikt za naszą wschodnią granicą niestety zmierza więc w kierunku scenariusza wietnamskiego: morderczej walki trwającej blisko dwie dekady, którą zakończyli nie ci, którzy ją rozpoczęli. A na odejście z Kremla Putina może czekać jeszcze długo. 

Przełomów miało być wiele. Wtedy, gdy Amerykanie i ich europejscy alianci zdecydowali się przekazać Ukraińcom wyrzutnie krótkiego zasięgu HIMARS, zachodnie czołgi Abrams i Leopard czy nowoczesne myśliwce F-16. Linia frontu od wielu miesięcy jednak zasadniczo się nie zmienia. Wiadomość o tym, że Biały Dom jest u progu dostarczenia Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu, ATACMS, i pocisków precyzyjnych uzbrojonych w amunicję kasetową (GMLRS), nie wywołuje już więc szerokiego entuzjazmu. To coraz bardziej informacja dla profesjonalistów.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Publicystyka
Tomasz Pietryga: Kanadyjska lekcja historii. Dlaczego sprawa Jarosława Hunki z SS Galizien tak bulwersuje?
Materiał Promocyjny
Nowe finansowanie dla transportu miejskiego w Polsce Wschodniej
Publicystyka
Łukasz Warzecha: Dlaczego państwo nie zachęca Polaków do posiadania dzieci?
Publicystyka
Michał Kolanko: Wyborcza premia Lewicy za spójność
Publicystyka
Tomasz Terlikowski: Mamy atmosferę pogromu
Materiał Promocyjny
Politechnika Śląska uruchamia sieć kampusową 5G
Publicystyka
Marek Migalski: Jak „Zielona granica” pomaga PiS
Publicystyka
Maciej Strzembosz: Polską polityką zaczyna rządzić paranoja. Nie liczy się nic i nikt