Szułdrzyński: Wizerunkowe zaniedbania rządu

Pierwsze 100 dni rządu to nie był okres ani jednorodny, ani szczególnie korzystny dla partii rządzącej. Składał się właściwie z dwóch różnych części.

Aktualizacja: 24.02.2016 11:32 Publikacja: 23.02.2016 19:21

Szułdrzyński: Wizerunkowe zaniedbania rządu

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Najpierw rząd został zepchnięty na drugi, jeśli nie trzeci plan aktywności politycznej. Prawo i Sprawiedliwość w tamtym czasie umacniał swoją władzę, przejmując urzędy, służbę cywilną, media publiczne czy „naprawiając" Trybunał Konstytucyjny, zupełnie nie zważając na koszty polityczne i międzynarodowe takiego działania. Większość ministrów była wtedy nieobecna z uwagi na ogrom prac, jaki czekał na nich w poszczególnych resortach.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama