Program 500+ i zakupy cudzoziemców

Choć dzisiejsze gazety swe czołówki poświęcają różnym tematom to w każdej można znaleźć wiele informacji o ruszającym jutro programie 500+. Można się też dowiedzieć ile wydają u nas obcokrajowcy.

Aktualizacja: 31.03.2016 08:25 Publikacja: 31.03.2016 08:17

Artur Osiecki

Artur Osiecki

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

„Praca szuka ludzi” to tytuł dzisiejszej czołówki „Rzeczpospolitej”. Jak pisze moja redakcyjna koleżanka rynek pracy i bez działań rządu wymusza na firmach wzrost płac i stabilne warunki zatrudnienia, a wiele branż może nawet nie zauważyć planowanego na wrzesień wprowadzenia minimalnej 12-złotowej stawki godzinowej za pracę na umowach-zleceniach. Z tekstu można się dowiedzieć, że znane sieci Biedronka i Lidl ostatnio ogłosiły programy podwyżek dla swych pracowników, a kwestia ich niedoboru nabiera znaczenia w całym kraju. Można powiedzieć, że na rynku pracy znów doszło do klasycznej zmiany. Jeszcze niedawno było mowa o rynku pracodawców. Teraz zaczyna się mówić o rynku pracownika, a podwyżki płac cieszą zapewne nie tylko tych, którzy je dostają, ale i rząd, bo jego przedstawiciele od początku mówią, zresztą słusznie, że w Polsce w porównaniu do innych krajów UE zarabiamy za mało.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości