Dyżurny satyryk kraju od niedawna jest publicystą "Studia Opinii". Czyżby słynący z obrony wolności słowa i walki z "faszyzmem" portal polityczny chciał mieć w Senacie swojego przedstawiciela? Doprawdy - śmiechu warte?.
Aktualizacja: 27.05.2011 11:23 Publikacja: 27.05.2011 11:23
Foto: W Sieci Opinii
Dyżurny satyryk kraju od niedawna jest publicystą "Studia Opinii". Czyżby słynący z obrony wolności słowa i walki z "faszyzmem" portal polityczny chciał mieć w Senacie swojego przedstawiciela? Doprawdy - śmiechu warte?.
Dyżurny satyryk kraju od niedawna jest publicystą "Studia Opinii". Czyżby słynący z obrony wolności słowa i walki z "faszyzmem" portal polityczny chciał mieć w Senacie swojego przedstawiciela? Doprawdy - śmiechu warte?.
Adam Szłapka to jedno z kilku nazwisk, które premier dostał do rozważania od koalicjantów na stanowisko rzecznik...
Biskupi nie powołali komisji ds. wyjaśnienia przypadków pedofilii w Kościele. Zamiast tego zmienili zespół, któr...
Szef niemieckiego MSW Alexander Dobrindt obiecał w poniedziałek w Warszawie ścisłą współpracę z naszym krajem w...
Donald Trump jest przyjacielem Sylvestra Stallone’a, na dodatek uwielbia mit Rocky’ego Balboy, będący ucieleśnie...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Czy Donald Tusk chciał porażki Rafała Trzaskowskiego? Pewnie nie. Czy może czerpać z niej swoiste korzyści? Racz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas