Raport polskiej komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej prawdopodobnie nie ujrzy światła dziennego przed wyborami. Jego publikacja była już kilkakrotnie przekładana na drugą połowę czerwca lub początek lipca - to miała być data ostateczna. Jak poinformował tygodnik „Newsweek”:
Wiele wskazuje na to, że opóźnienie może być efektem konfliktu między Tuskiem a szefem MSWiA Jerzym Millerem, który kieruje komisją wyjaśniającą wypadek.
- Raport to polisa ubezpieczeniowa Millera wobec Tuska -
mówi obrazowo jeden z najbliższych współpracowników Millera.