Rolnicy zasługują na wyższe dopłaty, dzieci zasługują na pielęgniarki, studenci na bezpłatne studia na drugim kierunku, młodzi ludzie zasługują na pomoc przy kupnie mieszkania, uczniowie zasługują na lżejsze plecaki. Powinien być ustalony limit najwyższej ceny na podręcznik, kierowcy zasługują żeby bezpiecznie i szybciej jeździć. Nasze państwo jest źle rządzone. Pierwszą rzeczą, jaką zrobimy trzeba dokonać audytu. Polska jest takim pięknym domem, w którym jest bałagan.
Na temat spraw gospodarczych:
Rostowski w ciągu tych lat zwiększył zadłużenie, mimo że następował wzrost PKB. Nasz pakiet byłby tańszy i bardziej efektywny. Nasz pomysł pozwoliłby podtrzymać rozwój gospodarczy. Uporządkowanie finansów publicznych, oszczędności, można sięgnąć do różnych zasobów - jakby było trzeba wziąć to od najbogatszych. Trzeba sięgnąć do innych zasobów, żeby stworzyć większy fundusz rozwoju. Odblokować gospodarkę od korupcji. Chodzi o uzyskanie pewnego efektu - mamy pokolenie młodych ludzi, a nie powstała nowa fala polskiego kapitalizmu. Chcemy, żeby powstała. To najlepsza metoda, żeby ludzie zostali w Polsce.
Kaczyński skomentował sprawy finansowe:
Przez rok mieliśmy większość w parlamencie, zmieniliśmy całe prawo dotyczące budżetu. To zostało przyjęte, obniżyliśmy podatki, zmieniliśmy regulacje odnoszące się do środków europejskich. Zmiany były skuteczne. Gdyby dano nam na to cztery lata to może by nam się udało. Za kilka dni dowiedzą się państwo propozycji nowego VAT, CIT. Odlegli od nas ekonomiści mówią, że gdyby nie to co zrobiła pani Zyta Gilowska to przeżywalibyśmy kryzys dużo ciężej. Minister Rostowski pewne fakty pomija, to fiskalizacja kryzysu - ogromne zwiększenie długu publicznego. Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie opisała Zyta Gilowska - gdzie są te pieniądze? To pytanie do Rostowskiego. Niech nam odpowie, niech nie traktuje Polaków niepoważnie.
Prezes PiS chwalił tez europosłów, którym udało się załatwić dopłaty dla rolników: