Chłop polski czy chłop egipski - bez różnicy, grunt, że lubi się zabawić. Zwłaszcza, gdy robi to przy dźwiękach ludowego hitu partii Waldemara Pawlaka. Kto wie, może już wkrótce efendi Pawlak z faraonem Tuskiem rozpoczną masową hodowlę polskich wielbłądów wyścigowych? Miłego oglądania.