Jeden z „trzech tenorów” ostro, choć w tonie podobnym do innych komentatorów, ocenia przedwyborczy wyścig:
Ja nie pamiętam tak pustej, beznadziejnej i nic nie wnoszącej kampanii wyborczej.
Olechowski twierdzi, że z pewnością wygra Platforma, ale o przewadze nad PiS zadecyduje frekwencja. Im będzie ona większa, tym większa będzie i przewaga. Polityk ocenia, że wybierać będziemy „mniejsze zło”. O PiS mówi krótko.
Ludzie, od których słyszę tylko, że chcieliby ustalić prawdę smoleńską.
Jaki jest problem z PO?