Reklama
Rozwiń
Reklama

Andrzej Olechowski chciałby pomnika dla Donalda Tuska

Andrzej Olechowski, jeden z założycieli Platformy Obywatelskiej krytykuje swoją dawną partię. Ale nie widzi dla niej realnej alternatywy

Publikacja: 21.09.2011 10:03

Andrzej Olechowski chciałby pomnika dla Donalda Tuska

Foto: W Sieci Opinii

Jeden z „trzech tenorów” ostro, choć w tonie podobnym do innych komentatorów, ocenia przedwyborczy wyścig:

Ja nie pamiętam tak pustej, beznadziejnej i nic nie wnoszącej kampanii wyborczej.

Olechowski twierdzi, że z pewnością wygra Platforma, ale o przewadze nad PiS zadecyduje frekwencja. Im będzie ona większa, tym większa będzie i przewaga. Polityk ocenia, że wybierać będziemy „mniejsze zło”. O PiS mówi krótko.

Ludzie, od których słyszę tylko, że chcieliby ustalić prawdę smoleńską.

Jaki jest problem z PO?

Reklama
Reklama

Z tego, co robi PO, z tego, co mówi, nie wynika przyszłość Polski.

A „Polska w budowie”?

W budowie - nie ma wątpliwości, ale w budowie, która jest chaotyczna. Na końcu nie będzie czegoś, co zachwyci.

Olechowski namawia jednak do głosowania na Tuska:

Ja bym chciał, żeby był premierem, bo można mu wsiąść na ambicję: po ośmiu latach rządów trzeba zasłużyć na pomnik, zrobić coś wielkiego.

Przewidujemy, że Donald Tusk po ośmiu latach chaotycznego rozkopywania kraju dostanie od wdzięcznych obywateli olbrzymi pomnik. Ale co będzie przedstawiał - trudno dziś zgadnąć.

Publicystyka
Jerzy Surdykowski: Oczy Dzieciątka i sedno naszej wiary
Publicystyka
Ambasador Norwegii: Niezawodni partnerzy w niepewnych czasach
Publicystyka
Rzecznik Muzeum Historii Polski o okrągłym stole: To dobra decyzja ponad podziałami
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Czas Kissingerów i Brzezińskich dobiegł końca
Publicystyka
Kazimierz M. Ujazdowski: Suwerenny Trybunał Konstytucyjny bez pomocy TSUE
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama