Reklama

Komorowski i Duda psują demokrację

Komorowski działał pod presją wyścigu z Dudą i z Kukizem. Duda działał zaś pod presją swoich politycznych przyjaciół. Obaj, rozpisując referendum, chcieli postawić przeciwnika politycznego pod ścianą – pisze publicysta.

Aktualizacja: 29.08.2015 07:13 Publikacja: 27.08.2015 20:55

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Fundując nam referendum, wyciągnięte jak królik z kapelusza z obawy przed konkurentami w wyborach, prezydent Komorowski rozpoczął proces instytucjonalnego psucia demokracji. Inicjując drugie referendum, poczęte z wdzięczności i lojalności wobec swoich politycznych przyjaciół, prezydent Duda kontynuuje ten proces.

Ma oczywiście rację prof. Andrzej Zoll, gdy zwraca uwagę, że oba zestawy pytań referendalnych nie spełniają warunku z art. 125 Konstytucji, który wymaga, by były one przedstawiane obywatelom „w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa”. Ale jest gorzej.

Wśród tych sześciu pytań są kwestie nonsensowne z punktu widzenia potrzeb państwa; są pozorne; są wreszcie takie, które nie liczą się z rygorami finansów publicznych.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama