Według danych Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji „Poltransplant” – państwowej instytucji podlegającej Ministrowi Zdrowia – w Polsce spada liczba transplantacji. Jeszcze w 2017 roku liczba rzeczywistych zmarłych dawców narządów była o 18 wyższa niż w 2016 r. i wyniosła 560 osób. Oznaczało to, że wskaźnik donacji na poziomie 14,6 dawcy na 1 mln mieszkańców.
W następnych latach nastąpiły spadki, które zdecydowanie przyspieszyły w roku ubiegłym. W 2018 roku rzeczywistych zmarłych dawców narządów było 498, co oznaczało spadek wskaźnika donacji do 13 dawców na 1 mln mieszkańców. Znalazł się on wówczas na najniższym poziomie od dziewięciu lat.
W 2019 r. liczba rzeczywistych zmarłych dawców narządów praktycznie się nie zmieniła i wyniosła 504. Oznaczało to 13,1 dawcy na 1 mln mieszkańców.
Rok 2020 i sytuacja związana z pandemią przyniosła prawdziwe tąpnięcie w liczbie rzeczywistych zmarłych dawców narządów: było ich tylko 394. Spadki były widoczne od drugiego tygodnia marca do ostatniego tygodnia maja oraz od połowy września do końca roku.
W efekcie w Polsce wskaźnik liczby dawców na milion mieszkańców jest jednym z niższych w Unii Europejskiej. Sytuacja jest więc trudna zarówno dla pacjentów, jak i chirurgów transplantologów. Mimo to czas oczekiwania na przeszczep od zmarłego dawcy jest jednym z krótszych na świecie i nie przekracza 11 miesięcy.