Więzienie za podsycanie w sieci nienawiści rasowej i zamieszek po ataku w Southport

Pochodzący z Wielkiej Brytanii mężczyźni zostali skazani na więzienie za podsycanie nienawiści rasowej. Publikowali oni w mediach społecznościowych wpisy, w których nakłaniali między innymi do podpalania hoteli dla uchodźców po tym, jak 29 lipca w Southport 17-latek zabił troje dzieci – podaje Sky News.

Publikacja: 10.08.2024 10:14

Więzienie za podsycanie w sieci nienawiści rasowej i zamieszek po ataku w Southport

Foto: AFP

adm

29 lipca w Southport, w hrabstwie metropolitalnym Merseyside w północno-zachodniej Anglii, 17-latek zaatakował uczestników warsztatów tańca dla dzieci – w wyniku zdarzenia rannych zostało kilkanaście osób, zginęły także trzy dziewczynki. Atak w Southport wywołał falę oburzenia w Wielkiej Brytanii, dzień po zdarzeniu zaczęło dochodzić do zamieszek.

30 lipca, w związku z atakiem, zatrzymano 17-letniego mężczyznę z miasteczka Banks – Axela Rudakubanę. Do publicznej wiadomości podano, że podejrzanym o zabicie dzieci jest urodzony w Walii syn Rwandyjczyków. W mediach społecznościowych dużo emocji wzbudzały nieprawdziwe doniesienia, że sprawcą ataku był nielegalny lub muzułmański imigrant. Zdaniem władz Wielkiej Brytanii to między innymi przez tego typu wpisy w sieci doszło do zamieszek. 

W sobotę na karę więzienia skazano dwóch mężczyzn, którzy publikowali posty związane z zamieszkami.

Czytaj więcej

Atak w Southport: Co wiemy o zdarzeniu, które doprowadziło do zamieszek na Wyspach?

Wielka Brytania: Więzienie dla mężczyzn, którzy publikowali wpisy dotyczące zamieszek po ataku w Southport

Jedną z ukaranych osób jest Jordan Parlour, który został skazany na 20 miesięcy więzienia za – jak czytamy – nakłanianie ludzi do atakowania hotelu, w którym przebywają azylanci i uchodźcy – podaje Sky News. Niedługo potem – także za publikowanie postów wzywających do podpalania hoteli, w których przebywają azylanci – skazany został również Tyler Kay. 

Jak zauważają media, uważa się, że Parlour jest pierwszą osobą, która trafiła do więzienia za publikowane w mediach społecznościowych postów dotyczących ogólnokrajowych zamieszek, do których po ataku w Southport dochodzi w Wielkiej Brytanii. 

Parlour został skazany na karę więzienia w Leeds Crown Court po tym, jak przyznał się do tego, że publikował w sieci wpisy „mające na celu wzbudzenie nienawiści rasowej” - wskazuje Sky News. 28-letni mężczyzna w swoich postach podkreślał  między innymi, że „każdy mężczyzna i jego pies powinni rozwalić hotel Britannia w Leeds”. 

W innym poście – także wymierzonym w osoby ubiegające się o azyl – napisał zaś: „Oni tutaj mają życie. My – ciężko pracujący ludzie – zarabiamy. Mogliby (władze red.) lepiej wykorzystać pieniądze, które na nich przekazują.. Przyjeżdżają tutaj bez wizy pracowniczej (…) siedzą i śpią”.

Jak zaznaczył prowadzący sprawę sędzia, hotel Britannia w Seacroft w Leeds, w którym mieszkało 210 osób ubiegających się o azyl i uchodźców, został zaatakowany, w związku z czym musiał zostać zamknięty. „Po opublikowaniu wpisu hotel został uszkodzony w jeszcze większym stopniu. Ponad tuzin policjantów musiało zostać skierowanych do tego obszaru w weekend” – podaje Sky News. 

- Użył pan mediów społecznościowych, aby zachęcić innych do udziału w atakach na hotel. Pierwszy post otrzymał sześć polubień. Został jednak wysłany do twoich 1500 znajomych na Facebooku i z powodu braku ustawień prywatności został przesłany znajomym twoich znajomych. Wiadomości zostały więc szeroko rozpowszechnione, co było tu wyraźnym zamiarem - podkreślił sędzia Guy Kearl. 

Na 38 miesięcy pozbawienia wolności został skazany także drugi mężczyzna, Tyler Kay. Podobnie jak Parlour zachęcał w sieci do podpalania hoteli, w których przebywają osoby ubiegające się o azyl. 26-latek z Northampton wezwał do masowych deportacji, a jego posty w serwisie X – jak powiedziała prowadząca sprawę sędzia Adrienne Lucking z sądu w Northampton – „wzbudziły fundamentalnie rasistowskie nastawienie”. 

Za podsycanie nienawiści rasowej skazany miał zostać także trzeci mężczyzna – Richard Williams, będący ojcem trójki dzieci. 

Wielka Brytania: Atak nożownika w Southport 

Do ataku nożownika w Southport w hrabstwie metropolitalnym Merseyside w północno-zachodniej Anglii doszło w poniedziałek 29 lipca około godziny 11:47. 17-latek zaatakował wówczas dzieci uczestniczące w zajęciach tanecznych, które odbywały się w jednej z tamtejszych szkół. Letnie warsztaty tańca, podczas których doszło do ataku, były reklamowane jako "poranek z jogą, tańcami i wytwarzaniem bransoletek w rytm muzyki Taylor Swift”. Sprawca, za pomocą noża zadał śmiertelne rany trzem dziewczynkom w wieku 6, 7 i 9 lat, a dziewięcioro innych dzieci i osobę dorosłą – ranił.

Cytowani przez brytyjskie media świadkowie opisywali dramatyczne sceny, jakie rozegrały się w Southport – to właśnie okoliczni mieszkańcy jako pierwsi pomagali w wyprowadzaniu dzieci z budynku i udzielali im pierwszej pomocy, zanim na miejsce zdarzenia przybyły służby.

Zajęcia z tańca i jogi organizowane dla dzieci do 11. roku życia, podczas których doszło do ataku, prowadzone były przez dwójkę nauczycieli. Atak miał miejsce około dziesięć minut przed ich planowanym zakończeniem — zauważa brytyjski dziennik „The Guardian”. 

W tragicznym ataku napastnik łącznie ranił 13 osób – dwoje dorosłych i 11 dzieci. Nie żyje troje dzieci. Trzy zamordowane dziewczynki to 6-letnia Bebe King, 7-letnia Elsie Dot Stancombe i 9-letnia Alice Dasilva Aguiar.

Czytaj więcej

Zamieszki w Wielkiej Brytanii po ataku nożownika. Rosyjskie MSZ strofuje rząd w Londynie

Zamieszki po ataku nożownika w Southport w Wielkiej Brytanii

30 lipca, w związku z atakiem w Southport, zatrzymano 17-letniego mężczyznę z miasteczka Banks – Axela Rudakubanę. Do publicznej wiadomości podano, że podejrzanym o zabicie dzieci jest urodzony w Walii syn Rwandyjczyków. Tożsamość mężczyzny została ujawniona, gdyż dopuścił się on zbrodni na kilka dni przed swymi 18-urodzinami, a w mediach społecznościowych dużo emocji wzbudzały nieprawdziwe doniesienia, że sprawcą ataku był nielegalny lub muzułmański imigrant.

Atak w Southport wywołał falę oburzenia w Wielkiej Brytanii, dzień po zdarzeniu zaczęło dochodzić do zamieszek. Jak informowało BBC, gdy kilkaset osób zebrało się nieopodal miejsca ataku, by uczcić pamięć ofiar, sytuacja wymknęła się spod kontroli. Część osób  – z maskami na twarzach – zaczęła rzucać kamieniami, cegłami i butelkami w stronę znajdującego się nieopodal meczetu. Atakowano także hotele dla uchodźców. 

BBC podawało, że podczas zdarzenia 39 policjantów zostało rannych. Podpalono także policyjny wóz. Według funkcjonariuszy napastnikami były osoby spoza Southport i hrabstwa Merseyside. Jak oceniono zamieszki były inspirowane plotkami na temat tożsamości nożownika.

W kolejnych dniach do zamieszek doszło także w innych częściach Wielkiej Brytanii – między innymi w Liverpoolu, Bristolu, Leeds, Nottingham, Sunderlandzie i Blackpool, a także w miastach Stoke-on-Trent, Manchester, Hull i Belfaście. Protesty odbywały się m.in. pod hasłem „Wystarczy".

Przestępczość
Australijczycy mogą skazywać 10-latków na dożywocie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Przestępczość
„Największy akt łaski w ciągu jednego dnia”. Niespodziewany ruch Joe Bidena
Przestępczość
Amerykanie mają dość ubezpieczycieli
Przestępczość
Groźby i zarzuty wobec Donalda Trumpa. Mężczyzna aresztowany w Arizonie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Przestępczość
25 lat więzienia dla mieszkanki Florydy za zastrzelenie czarnoskórej sąsiadki