Zamieszki w Wielkiej Brytanii po ataku nożownika. Rosyjskie MSZ strofuje rząd w Londynie

"Wzywamy Londyn, aby powstrzymał się od nieuzasadnionego i nieproporcjonalnego stosowania przemocy wobec protestujących oraz zapewnił poszanowanie prawa Brytyjczyków do wolności zgromadzeń"- taki komunikat pojawił się na stronie rosyjskiego MSZ w nawiązaniu do protestów po ataku nożownika w Southport.

Publikacja: 05.08.2024 14:44

Zamieszki w Wielkiej Brytanii po ataku nożownika w Southport

Zamieszki w Wielkiej Brytanii po ataku nożownika w Southport

Foto: AFP

amk

Po śmierci trzech dziewczynek, które zmarły w wyniku ataku nożownika na studio tańca w Southport, 29 lipca, w Wielkiej Brytanii nie ustają zamieszki. Sprawca zranił kolejnych 9 dzieci i osobę dorosłą.

Po tym, jak podano do publicznej wiadomości personalia napastnika, którym okazał się urodzony na Wyspach syn Rwandyjczyków Axel Rudakubana, w wielu miastach doszło do antyimigranckich demonstracji.

Uczestnicy protestów wyrażają zaniepokojenie wzrostem przestępczości związanym z nielegalną imigracją oraz zarzucają policji nierówne traktowanie obywateli i imigrantów. Brytyjska policja ostrzegła przed kolejnymi aktami przemocy w nadchodzących dniach.  Po sobotnich demonstracjach policja zatrzymała już blisko 100 osób. Agencja Reutera podała, że sobotnie zamieszki były największe w Wielkiej Brytanii od 13 lat. Doszło do aktów przemocy, podpaleń i szabrownictwa. Na niedzielę zapowiedziano kolejne protesty.

Rosja wzywa do "poszanowania zasad demokracji"

Zamieszki w Wielkiej Brytanii stały się pretekstem dla rzeczniczki rosyjskiego MSZ Marii Zacharowej do udzielenia reprymendy rządowi w Londynie.

Czytaj więcej

Zamieszki w Wielkiej Brytanii. Rząd oskarża "ekstremistyczne i rasistowskie" grupy

Zacharowa zauważa, że "pomimo werbalnego przywiązania władz brytyjskich do 'zasad demokracji', brytyjski minister spraw wewnętrznych I. Cooper zezwolił policji na zastosowanie najsurowszych środków wobec protestujących obywateli".

Rzeczniczka podkreśla, że "jak powszechnie wiadomo, Rosja nie zezwala na ingerencję w wewnętrzne sprawy obcych państw i powstrzymuje się od obsesyjnych napomnień co do rozwiązywania ich problemów i kryzysów".

"Wręcz przeciwnie, to kraje zachodnie, na czele ze Stanami Zjednoczonymi, prowadzą taką politykę, która powinna zwracać większą uwagę na własne, poważne problemy, zamiast podważać stabilność na świecie" - pisze Zacharowa.

Czytaj więcej

Zamieszki w Wielkiej Brytanii po zabójstwie dzieci. Premier ostrzega "skrajnie prawicowych bandytów"

Rzeczniczka MSZ auważa, że z Wielkiej Brytanii często płyną do Rosji napomnienia w sprawie tłumienia przez nią sprzeciwów, wezwania do przestrzegania zasad demokracji i zarzuty o stosowanie cenzury. Tym razem jednak — pisze Zacharowa — to policja i władze w Wielkiej Brytanii muszą działać zgodnie z prawem.

„Obywatele mają pełne prawo wyrazić swój sprzeciw wobec polityki władz”

Rzeczniczka ironicznie „przypomina” Londynowi, że zgodnie z zasadami demokracji  "obywatele mają pełne prawo wyrazić swój sprzeciw wobec polityki władz" i wzywa władze do zaprzestania stosowania "nieuzasadnionej i nieproporcjonalnej" przemocy wobec protestujących i poszanowania „prawa Brytyjczyków do wolności zgromadzeń”.

Dyplomacja
Broń atomowa w Polsce? Radosław Sikorski: Wolałbym nie omawiać publicznie
Dyplomacja
Aleksandr Łukaszenko o propozycji zawieszenia broni na Ukrainie: Nie damy sie złapać w pułapkę
Dyplomacja
Koniec wojny na Ukrainie? Rosja przedstawiła USA listę swoich żądań
Dyplomacja
Andrzej Duda chce amerykańskiej broni atomowej na terytorium Polski
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Dyplomacja
Wołodymyr Zełenski po rozmowach w Dżuddzie: Nie uznamy okupowanych ziem za rosyjskie
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń