Policja skonfiskowała luksusowe auta  Andrew Tate'a, którymi mizogin przechwalał się przed Gretą Thunberg

Kilka luksusowych samochodów zostało odholowanych z posiadłości brytyjsko-amerykańskiego influencera Andrew Tate'a w Bukareszcie.

Publikacja: 14.01.2023 17:43

Policja skonfiskowała luksusowe auta  Andrew Tate'a, którymi mizogin przechwalał się przed Gretą Thunberg

Foto: EPA/Robert Ghement

Tate w zeszłym miesiącu został zatrzymany wraz ze swoim bratem Tristanem. Obaj są oskarżeni o handel ludźmi i wykorzystywanie kobiet do produkcji filmów pornograficznych. Po aresztowaniach 29 grudnia policja poinformowała, że zidentyfikowała sześć osób, które miały być „wykorzystywane seksualnie” przez „zorganizowaną grupę przestępczą”.

Samochody, w tym Rolls-Royce, BMW i Mercedes-Benz, zostały skonfiskowane z posesji Tate'a w sobotę - poinformował Reuters. Mają trafić do magazynu. Na początku tygodnia prokuratorzy poinformowali o formalnym zajęciu 15 luksusowych pojazdów i ponad 10 nieruchomości i domów należących do podejrzanych, aby zapobiec ich sprzedaży lub ukryciu aktywów.

We wtorek Tate przegrał apelację dotyczącą jego zatrzymania, w związku z czym pozostanie w areszcie na dłużej - co najmniej na 30 dni. Prawnik braci, Eugen Vidineac, powiedział, że jego klienci nie zgadzają się ze stawianymi mu zarzutami.

Foto: EPA/Robert Ghement

Czterokrotny mistrz świata w kickboxingu, który zakończył już swoją karierę, zyskał rozgłos za sprawą kontrowersyjnych wypowiedzi dotyczących kobiet. Mężczyzna mówił między innymi, że „nie mają one wrodzonego poczucia godności i rozsądku”, że „są własnością mężczyzny” oraz przekonywał, iż na świecie panuje kryzys męskości, któremu „on może zaradzić”.

Mizogin od dłuższego czasu chętnie publikował także w mediach społecznościowych posty, w których chwali się swoim dobytkiem, w tym między innymi ogromną flotą samochodów. Chcąc „zabłysnąć” i zaimponować swoim zwolennikom, Tate postanowił ostatnio zadrwić też z Grety Thunberg, szwedzkiej aktywistki działającej na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. 19-latka od lat apeluje o ograniczenie konsumpcji i śladu węglowego – w tym emisji spalin. „Cześć Greta. Mam 33 samochody. Moje Bugatti ma poczwórną turbosprężarkę W16 8.0L. Moje DWA konkurencyjne Ferrari 812 mają 6,5 l v12. To dopiero początek. Podaj swój adres e-mail, abym mógł wysłać pełną listę mojej kolekcji samochodów i ich ogromnych emisji” – czytamy we wpisie emerytowanego sportowca, który w sieci zamieścił również swoje zdjęcie przy jednym z pojazdów.

Foto: EPA/Robert Ghement

Na odpowiedź Grety Thunberg nie trzeba było długo czekać. „Tak, oświeć mnie proszę. Napisz do mnie na adres smalldickenergy@getalife.com” – odpowiedziała aktywistka. Mail, który podała w odpowiedzi nastolatka w dosłownym tłumaczeniu brzmi: „energiamałegopenisa@miejżycie.com”.

Na zdjęciach, opublikowanych w sobotę przez agencje fotograficzne, nie widać bugatti ze zdjęcia, którym Tate zaczepiał Thunberg. Można zobaczyć natomiast co najmniej jedno ferrari.

Tate w zeszłym miesiącu został zatrzymany wraz ze swoim bratem Tristanem. Obaj są oskarżeni o handel ludźmi i wykorzystywanie kobiet do produkcji filmów pornograficznych. Po aresztowaniach 29 grudnia policja poinformowała, że zidentyfikowała sześć osób, które miały być „wykorzystywane seksualnie” przez „zorganizowaną grupę przestępczą”.

Samochody, w tym Rolls-Royce, BMW i Mercedes-Benz, zostały skonfiskowane z posesji Tate'a w sobotę - poinformował Reuters. Mają trafić do magazynu. Na początku tygodnia prokuratorzy poinformowali o formalnym zajęciu 15 luksusowych pojazdów i ponad 10 nieruchomości i domów należących do podejrzanych, aby zapobiec ich sprzedaży lub ukryciu aktywów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Nagranie z dźgania australijskiego biskupa na X. Zdaniem ludzi Muska to nie promuje przemocy
Przestępczość
Ukraiński minister rolnictwa aresztowany. Grozi mu 12 lat więzienia
Przestępczość
Sąd uchylił wyrok skazujący Harveya Weinsteina za gwałt
Przestępczość
Fala egzekucji przyspiesza w Iranie. W jeden dzień powieszono dziewięć osób
Przestępczość
Chciała wyłudzić kredyt na zmarłego. Przyprowadziła go do banku