Poszukiwania matki i córki z Częstochowy. Policjanci odnaleźli ciała dwóch kobiet

Podczas poszukiwań zaginionych mieszkanek Częstochowy, 45-letniej Aleksandry W. oraz jej 15-letniej córki Oliwii, policja prowadząca czynności w kompleksie leśnym w pobliżu Romanowa (woj. śląskie) odnalazła ciała dwóch kobiet. Trwa ustalanie tożsamości zwłok.

Publikacja: 21.02.2022 15:44

Służby w miejscu znalezienia ciał kobiet, okolice miejscowości Romanów

Służby w miejscu znalezienia ciał kobiet, okolice miejscowości Romanów

Foto: PAP/Waldemar Deska

O odnalezieniu ciał poinformowała oficer prasowy częstochowskiej policji podkomisarz Sabina Chyra-Giereś. Przekazała, że funkcjonariusze znaleźli także truchło psa. Policjanci sprawdzali las w okolicy miejscowości Romanów, ponieważ - jak potwierdził świadek - w okolicy widziany był wcześniej należący do 45-letniej zaginionej samochód osobowy. Z tego powodu w niedzielę funkcjonariusze rozpoczęli przeczesywanie terenu.

Trwają intensywne czynności, by ustalić tożsamość odnalezionych ciał.

oficer prasowy częstochowskiej policji

- Dzisiaj policjanci natknęli się na zakopane zwłoki - powiedziała Chyra-Giereś. Później podkomisarz przekazała informację o odnalezieniu kolejnych zwłok. Ciała były zakopane na głębokości ok. metra w odległości kilku metrów od siebie.

Policja nie wykluczyła, że zwłoki mogą należeć do poszukiwanych częstochowianek. - Trwają intensywne czynności pod nadzorem prokuratura, by ustalić tożsamość odnalezionych ciał - powiedziała Chyra-Giereś.

10 lutego Aleksandra W. oraz jej córka Oliwia opuściły mieszkanie w Częstochowie, miały ze sobą psa. Zaginione nie nawiązały kontaktu z bliskimi. 13 lutego policja zatrzymała w związku ze sprawą Krzysztofa R. z Częstochowy. Jak relacjonował Krzysztof Budzik z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, po zaginięciu kobiet wszczęto postępowanie przygotowawcze, "w którego toku zbierano liczne dowody, weryfikowano". Następnie "prokurator podjął decyzję, aby zatrzymanemu w tej sprawie mężczyźnie postawić zarzuty". R. został podejrzany o dokonanie podwójnego zabójstwa, został tymczasowo aresztowany przez Sąd Rejonowy w Częstochowie.

- Wedle mojej wiedzy, na ten moment podejrzany nadal prezentuje takie samo stanowisko - korzysta ze swoich uprawnień, nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów, nie składa żadnych wyjaśnień - powiedział w poniedziałek prokurator Budzik.

Na konferencji prasowej częstochowskiej prokuratury przekazano, że zostanie przeprowadzona sekcja odnalezionych zwłok. Krzysztof Budzik powiedział też, że podejrzany "był ofiarom znany".

Przestępczość
Jak Samer A. znalazł się w Orlenie? ABW ostrzegała Daniela Obajtka
Przestępczość
Transmitował w sieci intymne nagrania żony
Przestępczość
Hakerzy mogą spać spokojnie. Skromny urobek cyberbiura
Przestępczość
Masowe zabójstwo na warszawskiej Woli. Podejrzani usłyszeli zarzuty
Przestępczość
Nastolatkowie znęcali się nad ściśle chronionym ptakiem. Grozi im do pięciu lat więzienia