Serbskie media informują, że mężczyzna twierdził, iż jest wyznawcą wahabizmu, ultrakonserwatywnej odmiany islamu dominującej m.in. w Arabii Saudyjskiej. Serbskie służby nie mają jednak żadnych dowodów, by zatrzymany miał związki z radykalnymi organizacjami islamskimi.
Policjanci zostali zaatakowani, gdy próbowali zatrzymać mężczyznę określanego przez media jedynie inicjałami "B.N." i doprowadzić go na przesłuchanie. Przy próbie zatrzymania mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu, po czym nagle wybiegł na policjantów z maczetą krzycząc "Allah akbar".
Kiedy funkcjonariusze oddali w powietrze strzały ostrzegawcze, B.N. rzucił się do ucieczki, ale ponownie wpadł na policjantów. Tym razem został postrzelony w nogę.
Zatrzymany był już notowany przez policję za rozboje i zakłócanie porządku publicznego.