Tajlandia: 20 lat za obrazę króla. Bez prawa do odwołania

61-letni obywatel Tajlandii spędzi w więzieniu 18 lat za umieszczenie w sieci sześciu nagrań wideo uznanych przez prokuraturę za obraźliwe dla tajskiej monarchii.

Aktualizacja: 09.08.2017 14:41 Publikacja: 09.08.2017 14:28

Obecny król Tajlandii, Rama X

Obecny król Tajlandii, Rama X

Foto: By Amrufm [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons

Od czasu gdy w 2014 roku władzę w Tajlandii przejęła wojskowa junta, z paragrafu o obrazę królewskiego majestatu skazano już ponad 100 osób. Kary są surowe - za obrazę króla grozi do 15 lat więzienia (wymiar kary 61-latka jest wyższy ponieważ skazano go również za cyberprzestępczość).

Dyrektor grupy Tajscy Prawnicy na rzecz Praw Człowieka Yaowalak Anuphan powiedziała, że mężczyzna zaakceptował zarzuty przeciwko niemu.

Łącznie skazano go na 20 lat więzienia, ale w poczet kary zaliczono mu dwa lata spędzone w areszcie. Do odsiedzenia pozostało mu więc 18 lat. 

Skazany nie mógł odwołać się od wyroku, ponieważ aresztowano go w czasie, gdy w Tajlandii obowiązywał stan wojenny.

Obrońcy praw człowieka oskarżają władze Tajlandii, które - ich zdaniem - zastraszają krytyków sięgając po cenzurę i pozwy.

Rząd Tajlandii odrzuca jednak te oskarżenia zapewniając, że działa wyłącznie w celu ochrony bezpieczeństwa narodowego.

Reuters zwraca uwagę, że przepisy dotyczące obrazy majestatu w Tajlandii ograniczają swobodę działania w tym kraju również zachodnich dziennikarzy - w tym reporterów Reutersa.

Przestępczość
Porwano ojca milionera kryptowalutowego. Porywacze domagali się ogromnego okupu
Przestępczość
Strzelanina w salonie fryzjerskim w centrum miasta w Szwecji. Zabójca uciekł na skuterze
Przestępczość
Czy masakra w Kaszmirze ma związek z wizytą J.D. Vance'a w Indiach?
Przestępczość
Floryda. Strzelanina na stanowym uniwersytecie. Co najmniej jedna osoba nie żyje
Przestępczość
Rosyjski sąd złagodził wyrok dla amerykańskiego żołnierza Gordona Blacka. O kilka miesięcy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku