32-latka miała również umieszczać w sieci tyrady przeciwko imigrantom przyjeżdżającym do USA.
- Bezpieczeństwo naszych dzieci i naszych szkół jest dla nas priorytetem. Każdy komentarz, każda pogłoska o wpisie w mediach społecznościowych, w którym pojawia się wzmianka o przemocy do jakiej ma dojść w szkole jest nieakceptowalna i nie będzie tolerowana - powiedział szeryf Eddie Cathey.
Kobieta miała umieszczać w sieci wpisy używając fikcyjnej tożsamości (podawała się za mężczyznę, Tony'ego Underwooda) - informuje policja. Groźby najpierw zostały usunięte, ale po kilku godzinach znów pojawiły się w sieci.
"Mam dość tej szkoły, tych (tu wulgaryzm) nauczycieli i imigrantów z podmiejskich rezydencji próbujących przejąć szkołę" - głosił jeden z postów "Underwooda".
Kobieta napisała też, że ma zamiar "pomóc Trumpowi, który chce odesłać imigrantów" do ich krajów, przez "wystrzelanie szkoły".