Podczas operacji, przeprowadzonej w Rzymie, zatrzymano pięciu członków gangu w wieku 58-75 lat. Wszyscy zostali oskarżeni o oszustwo i zuchwałą kradzież, ponieważ oszukiwali ludzi, nosząc szaty kardynałów i przedstawiając się jako „pośrednicy Watykanu”.

Według włoskich mediów, gang obiecał biznesmenom, znajdującym się w trudnej sytuacji finansowej, dostęp do korzystnych pożyczek z banku watykańskiego. Aby się uwiarygodnić, członkowie grupy umawiali się na spotkania z ofiarami blisko Watykanu. Jedno z takich spotkań odbyło się nawet we wnętrzach Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego.

Karabinierzy przebrani za księży złapali przestępców na gorącym uczynku w Bazylice Matki Bożej Anielskiej i Męczenników przy Piazza della Repubblica. Gdy zobaczyli, że oszuści zainkasowali 15 tys. euro w gotówce od kogoś, komu obiecali pożyczkę w wysokości 500 tys. euro, wkroczyli do akcji. Członkowie gangu, którzy po otrzymaniu pieniędzy próbowali uciec tylnymi drzwiami, zostali zatrzymani.

Zgodnie z relacjami włoskich mediów przy próbie aresztowania przywódcy grupy, zaczął on przekonywać karabinierów, że nie mogą go aresztować, gdyż przysługuje mu immunitet dyplomatyczny.

Dochodzenie zostało wszczęte po doniesieniach dwóch operatorów hotelowych, którym w 2017 roku oszukano na 20 tys. euro i 75 tys. euro.