Stanisic i Simatovic wracają do Belgradu

Byli serbscy oficerowie służby bezpieczeństwa Jovica Stanisic i Franko Simatovic, oskarżeni o zbrodnie wojenne w Bośni i Chorwacji, decyzją MTK dla byłej Jugosławii, wrócą do Serbii.

Aktualizacja: 27.12.2015 12:07 Publikacja: 27.12.2015 11:49

Stanisic i Simatovic wracają do Belgradu

Foto: 123RF

Międzynarodowy Trybunał Karny nakazał ich zwolnienie z haskiego aresztu. Decyzja wejdzie w życie we wtorek. Jednoczenie Trybunał nakazał oskarżonym po powrocie do Belgradu, zdeponowanie paszportów w serbskim MSZ oraz ustalił dozór policyjny w postaci wizyt w miejscowym komisariacie. Biorąc pod uwagę wysokość kary grożącej serbskim funkcjonariuszom, decyzja MTK może wydawać się niezrozumiała.

Data rozpoczęcia procesu nie jest jeszcze znana.  Jednak zgodnie z mechanizmem ONZ dla postępowań odwoławczych MTK, proces powinien zakończyć się do 2017 roku. Z drugiej strony biegli lekarze zalecili, aby Stanisic ze względu na stan zdrowia, nie przebywał na sali rozpraw dłużej niż dwie godziny dziennie. Warto zauważyć, że przy konieczności przesłuchania ponad 130 świadków, proces może wymagać dużo więcej czasu, a to doprowadzi do jego przerwania z powodów prawno-technicznych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Przestępczość
Polak zamordowany w okolicach Aten. Greckie media podały nazwisko
Przestępczość
Nadzy Etiopczycy na ulicach Lubina - to ofiary brutalnego porwania
Przestępczość
Japonia: Pierwsza egzekucja od 2022 roku. Stracono „zabójcę z Twittera”
Przestępczość
Wietnam kończy z karaniem śmiercią za wywoływanie wojny
Przestępczość
Strzelanina w USA. Wśród ofiar ośmiomiesięczne dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama