„Drodzy Rodzice! W związku z pandemią nie organizujemy zajęć adaptacyjnych w przedszkolu przed rozpoczęciem roku szkolnego", „Ze względów reżimu sanitarnego trzylatki mają 2 dni adaptacji po 2 godziny bez rodziców. Rodzice mają zostać przy wejściu", „Pani dyrektor zapowiedziała brak adaptacji ze względu na Covid 19. Jest to dla mnie nie do pomyślenia, bo to przedszkole integracyjne, do którego będą uczęszczać różne dzieci" – takie skargi rodziców, trafiają do Biura Rzecznika Praw Dziecka.

RPD w wystąpieniach do Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka oraz Minister Rodziny i Polityki Społecznej Marleny Maląg zwrócił uwagę, że dyrektorzy wprowadzenie ograniczeń tłumaczą przede wszystkim sytuacją epidemiczną. Tymczasem – jak podkreślił Mikołaj Pawlak – wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego dla dyrektorów nie wykluczają możliwości przebywania rodzica w placówce w przypadku odbywania przez dziecko okresu adaptacyjnego.

W opinii Rzecznika proces adaptacji jest nie tylko jednym z działań z zakresu metodyki wychowania, lecz także podstawą do podmiotowego traktowania dziecka oraz akceptacji jego indywidualnych potrzeb i możliwości.