Dorocie Rabczewskiej i innym podejrzanym przedstawiono zarzut składania fałszywych zeznań.
Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku artystka została zatrzymana i przewieziona do prokuratury pod zarzutem kierowania gróźb wobec byłego narzeczonego. Według prokuratury w sprawę Rabczewska miała zaangażować kilku mężczyzn.
Podczas środowego przesłuchania podejrzani mieli nie przyznać się do zarzucanych im czynów.
Śledczy informują, że składane przez nich wyjaśnienia były sprzeczne z zebranym dotychczas materiałem dowodowym.
W uzasadnieniu oświadczenia przesłanego RMF FM prokuratura podkreśla, że dowody nie pozostawiają wątpliwości co do sprawstwa podejrzanych.