Reklama

Więzień szedł przez miasto z kajdankami na rękach i nogach. RPO: poniżające

Z kajdankami na rękach i nogach więzień w asyście policji szedł przez miasto na wizytę do lekarza. Rzecznik Praw Obywatelskich uznał taki sposób konwojowania za nieuzasadniony, zbyt dolegliwy i nieproporcjonalny do ewentualnego zagrożenia.

Aktualizacja: 29.07.2019 15:59 Publikacja: 29.07.2019 15:44

Więzień szedł przez miasto z kajdankami na rękach i nogach. RPO: poniżające

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

mat

Mężczyzna odbywający karę pozbawienia wolności musiał zostać doprowadzony z aresztu sądu w dużym mieście do poradni zdrowia psychicznego. Drogę tę przebył pieszo, konwojowany przez dwóch policjantów. Na ten czas użyli wobec niego środków przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek zakładanych na nogi i na ręce (trzymane z przodu).

Na taki sposób konwoju skazany poskarżył się Rzecznikowi Praw Obywatelskich. Za poniżający uznał fakt, że przechodnie mogli go widzieć z kajdankami na nogach.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Spadki i darowizny
Chciała testament zgodny z prawem ukraińskim, notariusz odmówił. Co orzekł sąd?
Reklama
Reklama