Muzyka nie spodobała się dwóm sąsiadom pianisty, którzy kilkadziesiąt razy zawiadamiali policję.
Sprawa trafiła sądu. Muzyka oskarżono o zakłócanie spokoju. 11 lutego Sąd Rejonowy w Piasecznie uznał winę Janikowskiego. We wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał ten wyrok. Nakazał muzykowi zapłatę 2 tys. zł grzywny i obciążył go kosztami procesu.
– Najgorsze jest to, że we wtorek w drugiej instancji zapadł wyrok, który podtrzymał pierwsze orzeczenie. To absolutnie kuriozalne, to niebezpieczny precedens, który może spowodować, że ludzie normalnie uprawiający swój zawód – grający na instrumentach, śpiewający będą narażeni na podobne tego typu kary. Jest wyrok, jest 2 tys. grzywny plus koszty sądowe, nie mówiąc o kosztach adwokackich – skomentował na łamach tvp.info Janikowski.
Czytaj także: