Wypadek Szydło w Oświęcimiu: jest wyrok sądu

Sąd Rejonowy w Oświęcimiu warunkowo umorzył postępowanie w sprawie wypadku z udziałem rządowej kolumny. Kierowca seicento ma jednak zapłacić 1 tys. zł nawiązki na rzecz Beaty Szydło i funkcjonariusza ówczesnego BOR.

Aktualizacja: 09.07.2020 14:32 Publikacja: 09.07.2020 12:14

Wypadek Szydło w Oświęcimiu: jest wyrok sądu

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

mat

Do wypadku doszło w lutym 2017 r. Rządowa kolumna trzech samochodów na sygnale, w której pojazd premier Szydło jechał w środku, wyprzedzała fiata seicento, którym kierował 21-letni Sebastian K. Przepuścił on pierwszy samochód, a do zderzenia z autem szefowej rządu doszło, kiedy zaczął skręcać w lewo. Samochód premier wpadł na drzewo. Ranny został funkcjonariusz BOR i sama premier, która doznała potłuczeń.

Prokuratura Okręgowa w Krakowie uznała, że winę za wypadek ponosi Sebastian K. i wniosła do sądu o wymierzenie mu kary roku ograniczenia wolności (obowiązek nieodpłatnej nadzorowanej pracy w wymiarze 20 godzin miesięcznie).

Obrońca kierowcy seicento domagał się z kolei uniewinnienia swojego klienta.

W czwartek Sąd Rejonowy w Oświęcimiu uznał, że kierowca seicento nieumyślne naruszył zasady ruchu drogowego podczas wypadku.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara