Reklama

Zbierał na seicento po wypadku Beaty Szydło. Usłyszał wyrok

Rafał B., organizator zbiórki na nowe seicento dla Sebastiana Kościelnika po wypadku rządowej kolumny z Beatą Szydło, usłyszał wyrok: rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Mężczyzna ma też zapłacić grzywnę.

Publikacja: 09.04.2024 14:34

Miejsce wypadku samochodowej kolumny rządowej z udziałem premier Beaty Szydło

Miejsce wypadku samochodowej kolumny rządowej z udziałem premier Beaty Szydło

Foto: PAP/Andrzej Grygiel

mat

Do kolizji Fiata Seicento Sebastiana Kościelnika z rządową limuzyną wiozącą ówczesną premier doszło w lutym 2017 r. w Oświęcimiu. Kilka dni później pochodzący z Suchej Beskidzkiej Rafał B. założył zbiórkę w serwisie Pomagam.pl z celem 5 tys. zł, które miały być w całości przeznaczone zakup nowego seicento dla Kościelnika. Ewentualna nadwyżka miała być przekazana na cel charytatywny.

Nikt nie przewidział, że zakładana kwota 5 tys. zł zostanie szybko przekroczona i to kilkadziesiąt razy. 8701 donatorów wpłaciło w sumie 150 tys. zł.

Jednak Sebastian Kościelniak nie dostał ani pieniędzy, ani seicento. Założyciel zbiórki zniknął wraz z pieniędzmi.

W końcu Prokuratura Rejonowa w Krakowie Podgórzu wszczęła w tej sprawie śledztwo, ale zostało ono dwukrotnie umorzone - w 2019 r. i 2020 r. Powód? Czyn popełniony przez Rafała B. nie zawierał, zdaniem śledczych, znamion czynu zabronionego. Tłumaczono tę decyzję regulaminem portalu, na którym prowadzona była zbiórka oraz poglądem prawnym, zgodnie z którym organizator zbiórki stawał się właścicielem środków wpłacanych przez darczyńców i dopiero za jego pośrednictwem miały one trafić do beneficjenta ostatecznego.

Jak ustaliła prokuratura, większość pieniędzy ze zbiórki została przelana na konto żony Rafała B. Małżeństwo wydało je na własne potrzeby, m.in. na czynsz, bieżące wydatni i zaległości komornicze.

Reklama
Reklama

Na początku sierpnia 2023 r. Prokuratura Okręgowa w Krakowie podjęła śledztwo na nowo.

We wtorek media poinformowały, że Rafał B. został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Sąd nałożył grzywnę za przywłaszczenie ponad 139 tys. zł.

Czytaj więcej

Zbierał na seicento po wypadku Beaty Szydło, usłyszał zarzuty prokuratorskie
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama