Reklama

Sprawa Mariki. Sędziowie: wyrok został wydany zgodnie z przepisami Ziobry

Zbigniew Ziobro jako Minister Sprawiedliwości – Prokurator Generalny najpierw doprowadził do uchwalenia określonych przepisów, a następnie sędziego zmuszonego do ich zastosowania publicznie piętnuje i obraża - pisze w stanowisku zarząd Stowarzyszenia Sędziów "Iustitia". Chodzi o sprawę 24-letniej Mariki M.

Publikacja: 18.07.2023 12:06

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro i wiceminister Marcin Warchoł podczas

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro i wiceminister Marcin Warchoł podczas briefingu prasowego w Prokuraturze Krajowej w Warszawie

Foto: PAP/Marcin Obara

mat

O udzieleniu przez Zbigniewa Ziobrę przerwy w karze dla 24-letniej dziś studentki informatyki piszemy od piątku. Tego dnia Ordo Iuris i Młodzież Wszechpolska poinformowały o petycji do prezydenta w sprawie ułaskawienia Mariki M. oraz wyjściu kobiety na wolność po rocznej odsiadce, jak dowiedziała się "Rzeczpospolita" - w zakładzie półotwartym. W weekend zaś decyzję o przerwaniu wykonania kary tłumaczył publicznie Zbigniew Ziobro nazywając wyrok sądu "użyciem przemocy sądowej".

Stanowisko w tej sprawie wydał zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Jego zdaniem, "Minister Sprawiedliwości – Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro rażąco nadużył swoich uprawnień, nazywając prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Poznaniu >>zbrodnią sądową<<". Jak bowiem przypominają sędziowie, wyrok ten został wydany zgodnie z przepisami uchwalonymi w wyniku działań samego Zbigniewa Ziobry i jego resortu, wskutek aktu oskarżenia wniesionego przez podległą mu prokuraturę i zgodnie z wnioskami oskarżyciela.

Czytaj więcej

Prokurator i sędzia o sprawie Mariki: To nie był wyrok za szarpanie torby

"W ostatnich latach obserwujemy znaczące zaostrzenie represji karnej przy jednoczesnym ograniczaniu, a nawet w niektórych przypadkach - ubezwłasnowolnianiu sądów, które nie mają możliwości elastycznego stosowania drakońskich przepisów. To element wieloletniej populistycznej polityki karnej prowadzonej przez Zbigniewa Ziobrę w celu rzekomego poprawiania bezpieczeństwa publicznego poprzez zaostrzanie kar" - piszą władze "Iustitii", które przypominają, że sędziowie nie stanowią prawa, natomiast są zobowiązani do jego stosowania.

W stanowisku zauważono, że "Zbigniew Ziobro jako Minister Sprawiedliwości – Prokurator Generalny najpierw doprowadził do uchwalenia określonych przepisów, a następnie sędziego zmuszonego do ich zastosowania publicznie piętnuje i obraża".

Reklama
Reklama

Sędziowie z "Iustitii" podkreślają, że przypadek ten nie jest odosobniony. "Od wielu miesięcy obserwujemy personalne ataki Zbigniewa Ziobry i jego zastępców: Marcina Warchoła i Sebastiana Kalety na sędziów, którzy wydają wyroki nie po myśli władzy politycznej" - czytamy w stanowisku. Co więcej zdaniem stowarzyszenia "sytuacja ta jest tym bardziej niebezpieczna, że każdy taki atak skutkuje falą hejtu wobec konkretnego sędziego, co może skończyć się tragedią".

Czytaj więcej

Sprawa Mariki. Oto treść wyroku wraz z uzasadnieniem
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama