Na początku listopada Sejm, na wniosek prokuratury, uchylił immunitet posłance posłance Scheuring-Wielgus. To umożliwiło postawienie jej zarzutów.
Według prokuratury, 25 października 2020 r. w kościele pod wezwaniem św. Jakuba w Toruniu posłanka Scheuring-Wielgus "złośliwe przeszkadzała w wykonywaniu aktu religijnego Kościoła katolickiego, znieważając jednocześnie miejsce przeznaczone do wykonywania obrzędów religijnych i obrażając uczucia religijne innych osób".
Czytaj więcej
Sejm zdecydował o odebraniu immunitetu posłance Joannie Scheuring-Wielgus z Nowej Lewicy. Poseł PO Borys Budka złożył wniosek o dobrowolne uchylenie immunitetu.
Posłanka i jej małżonek stanęli przed ołtarzem z transparentami, na których były hasła: "Kobieto możesz sama decydować" oraz "Kobiety powinny mieć prawo decydowania, czy urodzić, czy nie". Ich protest odbywał się w ciszy.
- Byliśmy w kościele ok. 60 sekund. Był to protest przeciwko wtrącaniu się Kościoła w życie intymne kobiet - mówiła posłanka.