Ratownik w pracy jest pod szczególną ochroną

Ratownik dyżurujący nad wodą korzysta z ochrony, jak funkcjonariusz publiczny. To oznacza wyższą karę dla każdego, kto go zaatakuje.

Publikacja: 21.08.2022 03:00

Ratownik w pracy jest pod szczególną ochroną

Foto: Adobe Stock

Prawie 5 tys. zł musi zapłacić sprawca ataku na ratownika WOPR w Cieszynie. Wyrok zapadł w trybie przyspieszonym. Mężczyzna nie dość, że – wbrew obowiązkowi – nie pilnował swoich małych dzieci znajdujących się w wodzie, to jeszcze uderzył ratownika, gdy ten zwrócił mu uwagę. Odpoczywający nad wodą wezwali policję.

To niejedyne niechlubne zachowanie nad wodą. Rok temu w nadmorskiej miejscowości turyści po kilku piwach weszli do wody, a potem wzywali pomocy, bo nie potrafili się z niej wydostać. Gdy już znaleźli się na brzegu, zamiast podziękować ratownikom, zaczęli się z nimi szarpać i ich obrażać. Interweniowała policja, a agresywni turyści musieli zapłacić w sumie 5 tys. zł grzywny.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów