Policja nie chce na siłę ścigać obywateli

Wieloosobowe spotkania rodzinne, te świąteczne, muszą odejść do lamusa. Na domowego sylwestra zapraszamy jedynie pięć osób. Może być ich więcej, pod warunkiem że są zaszczepione.

Aktualizacja: 30.12.2020 06:08 Publikacja: 29.12.2020 19:49

Policja nie chce na siłę ścigać obywateli

Foto: Adobe Stock

W święta i Nowy Rok policja pilnuje nie tylko porządku, ale i przestrzegania zasad bezpieczeństwa w związku z zarazą. Jednym z zadań jest limitowanie gości. A to przed zbliżającym się sylwestrem ma znaczenie.

Czy funkcjonariusze faktycznie kontrolują obywateli w święta?

Sprawdziliśmy, jak to było w Wigilię. Zgłoszeń zaledwie kilka.

W Szczecinie np. pewna rodzina została zgłoszona na policję, ponieważ podobno liczba osób na świątecznej kolacji była niezgodna z prawem. Zawiadomienie złożyli „życzliwi" sąsiedzi. Funkcjonariusze udali się na interwencję. Okazało się, że był to fałszywy alarm, a liczba osób przy wigilijnym stole była zgodna z przepisami. Było to jedyne takie doniesienie w tym regionie.

Inny przykład. Lokalny portal zawiadamiał o wieloosobowej zabawie, jaka odbywała się w pierwszy dzień świąt w jednym z mieszkań w centrum Krakowa. Z telefonu na komisariat wynikało, że to niemal „małe wesele".

– Kiedy przyjechaliśmy pod wskazany adres, okazało się, że przy stole i muzyce bawi się dosłownie sześć osób (wraz z gospodarzami). W trakcie odbierania zgłoszenia wyszło na jaw, że sąsiedzi od wielu lat toczą ze sobą spór i uprzykrzają sobie życie.

A jak było w Wigilię w Zakopanem?

Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem mówi „Rz", że w stolicy Tatr nie było żadnego zgłoszenia o nieprzepisowej Wigilii. Funkcjonariusze nie podejmowali więc interwencji, by sprawdzić limit gości przy świątecznym stole.

– Do tej pory największy ruch był u nas 27 grudnia – opowiada aspirant Wieczorek. – Potem powoli Zakopane pustoszało. Teraz szykuje się na noworocznych gości.

Od świąt do 17 stycznia obowiązują szczególne obostrzenia ze względu na pandemię. Chodzi np. o wprowadzenie limitu gości podczas zabawy sylwestrowej.

Zgodnie z wytycznymi poza domownikami w takiej imprezie może wziąć udział maksymalnie pięcioro zaproszonych gości (lub więcej, jeśli zostali zaszczepieni).

Za łamanie obowiązujących obostrzeń związanych z zagrożeniem epidemiologicznym policja może ukarać pouczeniem, mandatem karnym do 500 zł, a także sporządzić wniosek o ukaranie do sądu lub notatkę do służb sanitarnych. Te w drodze decyzji administracyjnej mogą nałożyć karę do 30 tys. zł. Jest ona wykonalna natychmiast, czyli po upływie siedmiu dni od wydania decyzji. O ewentualny zwrot obywatel musi walczyć przed sądem. Może to zająć nawet kilka lat.

W święta i Nowy Rok policja pilnuje nie tylko porządku, ale i przestrzegania zasad bezpieczeństwa w związku z zarazą. Jednym z zadań jest limitowanie gości. A to przed zbliżającym się sylwestrem ma znaczenie.

Czy funkcjonariusze faktycznie kontrolują obywateli w święta?

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił