W dwóch ostatnich wyrokach Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I OSK 1110/12 i I OSK 2114/13) zwrócił uwagę na cel przepisów, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa na drogach.
Dariuszowi O. funkcjonariusz policji wpisał omyłkowo na mandacie 6 punktów karnych za przekroczenie prędkości o 43 km. Wykaz, zawarty w załączniku nr 1 do rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego, przewiduje za to przewinienie 8 pkt karnych. Taka też liczba punktów została wpisana do ewidencji.
Dla Dariusza O. była to zasadnicza różnica: 6 pkt oznaczało, że dopiero zbliża się do maksymalnej granicy 24 punktów. Dwa punkty więcej – że ją przekroczył.
Gdy dostał wezwanie na badania psychologiczne, wystąpił do wojewódzkiego komendanta policji w Łodzi o zmianę liczby punktów we wpisie do ewidencji. KWP odmówił, gdyż policjant wpisał w mandacie faktyczne przekroczenie prędkości, ale pomylił się w liczbie punktów.
Kierowca złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.