Reklama
Rozwiń
Reklama

#RZECZoPRAWIE - Klaudia Podkalicka: polscy kierowcy nie jeżdżą bezpiecznie, bo nie są dobrze wyszkoleni

Polacy nie są dobrymi kierowcami, ale to nie do końca wyłącznie ich wina - uważa Klaudia Podkalicka, kierowca rajdowy.

Aktualizacja: 13.11.2017 15:15 Publikacja: 13.11.2017 14:50

Klaudia Podkalicka

Klaudia Podkalicka

Foto: rp.pl

Klaudia Podkalicka była gościem Agaty Łukaszewicz w poniedziałkowym programie #RZECZoPRAWIE. Mówiła m.in. zmianach w badaniach technicznych pojazdów oraz o planowanych zmianach w przepisach dotyczących bezpieczeństwa drogowego.

- Dzisiaj wszedł w życie bardzo ważny, słuszny przepis, który powinien obowiązywać znacznie wcześniej. Otóż kierowca będzie musiał zapłacić za badanie techniczne przed jego wykonaniem na stacji diagnostycznej, a nie - tak jak dotychczas - po badaniu. A usterka zostanie zapisana w CEPiK. Bo dotychczas kierowcy, którzy dowiadywali się, że nie dostaną pieczątki w dowodzie z powodu złego stanu technicznego auta, często nie płacili za badanie tylko jechali do innych stacji, by w końcu, w którejś dostać pieczątkę. Teraz taka "turystyka" się skończy. Inne stacje diagnostyczne będą widziały, że coś z samochodem jest już nie tak - mówiła ekspertka.

Klaudia Podkalicka uważa polskich kierowców za samouków.

-  Uczą się, żeby zdać egzamin, a niekoniecznie, żeby dobrze jeździć. Gdy już zdadzą i dostaną upragnione prawo jazdy, to wsiadają w inne auta niż te służące do szkolenia np. SUVy, auta z inną skrzynią biegów. I wtedy zaczynają wpajać sobie swoje nawyki, których nabywają metodą prób i błędów. Tych złych nawyków jest coraz więcej. Nie jest do końca winą kierowców, że  akurat w naszym kraju nie radzimy sobie zbyt dobrze na drogach. Wystarczy spojrzeć na statystyki: wraz z Rumunią jesteśmy w Europie na samym końcu jeśli chodzi o wypadki, brawurę, nieprzestrzeganie przepisów. Więc nie jesteśmy dobrymi kierowcami.

- Niektórym się wydaje, że prowadzenie samochodu jest proste i rozmowa o tym jest kompletnie niepotrzebna. Gdyby tak było, to nie byłoby tylu wypadków. Kierowcy nie mają wyobraźni, nie przewidują skutków swoich zachowań. Stąd rozmowy przez komórkę w trakcie jazdy, jazda pod prąd na autostradzie, nieprzestrzeganie znaków drogowych.

Reklama
Reklama

- Cieszę się, że od 4 czerwca 2018 mają obowiązywać kolejne przepisy, które mają poprawić bezpieczeństwo na drogach. Młodzi kierowcy nie będą mogli przez dwa lata od otrzymania prawa jazdy popełnić więcej niż jednego wykroczenia, zielone listki na ich samochodach będą obowiązkowe, szkolenia obejmą doskonalenie techniki jazdy i jazdę w ekstremalnych warunkach. Wprawdzie będą to tylko dwie godziny teorii i dwie praktyki, ale zawsze coś. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że w poślizg można wpaść nawet przy 20 km/h. Z tym, że na razie nie jesteśmy do tego przygotowani, bo ośrodków doskonalenia techniki jazdy jest zbyt mało, np.  w województwie zachodniopomorskim nie ma żadnego takiego obiektu, a wiadomo, ze jego wybudowanie to raczej kwestia lat niż miesięcy. Dlatego trochę zaczynam wątpić w datę 4 czerwca. Ale mam nadzieję, że w końcu zmiany ruszą i kierowcy dostaną informacje naprawdę dla nich przydatne - powiedziała Klaudia Podkalicka  w programie #RZECZoPRAWIE.

Klaudia Podkalicka w #RZECZoPRAWIE:

Prawo karne
Gwałt i zabójstwo młodej Białorusinki w centrum stolicy. Dorian S. usłyszał wyrok
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Minister Żurek reaguje na decyzję SN. Sędzia Iwaniec odsunięty od orzekania
Nieruchomości
Co może zrobić KOWR, by odzyskać działkę pod CPK?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama