Reklama

Karanie kierowców na podstawie nagrań z miejskich kamer

Policja coraz chętniej sięga po nagrania z miejskich kamer i na ich podstawie karze kierowców.

Aktualizacja: 30.11.2017 08:31 Publikacja: 29.11.2017 18:04

Karanie kierowców na podstawie nagrań z miejskich kamer

Foto: AdobeStock

Po radarach, fotoradarach, dronach, kamerkach montowanych na mundurach drogówka postanowiła częściej sięgać po zdjęcia z monitoringu miejskiego. Ruszają kolejne pilotaże. Co to oznacza dla ok. 17 mln kierowców? Dużo więcej mandatów. A przecież już w 2016 r. było ich ponad 2 mln, to o 500 tys. więcej niż w 2015 r.

Najnowszy pilotaż ruszył w Bielsku-Białej. Tamtejsi policjanci zasiądą w centrum monitoringu miejskiego i będą wystawiać mandaty kierowcom za wykroczenia wobec pieszych. Monitoring namierzy numer rejestracyjny pechowego auta , a drogówka wystawi mandat na konkretną kwotę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Awantura na posiedzeniu Trybunału Stanu. „Proszę zdjąć togi i tam siąść"
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Rynkowe rozterki adwokatów
Sądy i trybunały
TSUE wydał ważny wyrok w sprawie tzw. neo-sędziów i Izby Kontroli Nadzwyczajnej
Reklama
Reklama