Regulacje dotyczące korytarzy życia i jazdy na suwak mogą wejść w życie już w listopadzie. We wtorek w sejmowej Komisji Infrastruktury odbyło się pierwsze czytanie nowelizacji kodeksu drogowego, która je wprowadza. Godzinę po zakończeniu obrad komisji sprawozdanie z prac nad projektem dopisano już do porządku trwającego właśnie posiedzenia Sejmu. Wszystko wskazuje więc na to, że w środę nowelizacja zostanie uchwalona.
Po co komu te zmiany? Wielu kierowców nie ma dziś pojęcia, że każda minuta zwłoki w dotarciu na miejsce wypadku może oznaczać ludzką tragedię. Policja twierdzi, że potrzebne są przepisy, które pokażą kierowcom, jak należy się zachować na drodze w trakcie wypadku. Zmiany w prawie mają stworzyć jednoznaczne zasady zachowania kierowców w dwóch istotnych sytuacjach drogowych: gdy trzeba umożliwić służbom ratowniczym szybkie dotarcie na miejsce wypadku, a także gdy zwężenie drogi ogranicza liczbę dostępnych pasów.
– Rozwój sieci autostrad i dróg ekspresowych w Polsce stawia przed nami nowe wyzwania. Dlatego chcemy pomóc polskim kierowcom w wykształceniu nawyków poprawiających bezpieczeństwo na drogach szybkiego ruchu – tłumaczył projekt minister Andrzej Adamczyk.
Czytaj także: