W związku z doniesieniami medialnymi z których wynika, że w trakcie sobotniego meczu między Concordią Knurów a Ruchem Radzionków na boisko wtargnęło ok. 50 kibiców Concordii, kierując się w stronę sektora przeznaczonego dla fanów klubu z Radzionkowa. W celu opanowania sytuacji policjanci zabezpieczający spotkanie mieli użyć broni gładkolufowej, w wyniku czego jeden z kibiców został zraniony gumową kulą w szyję, a po przyjeździe karetki pogotowia i przewiezieniu do szpitala zmarł - HFPC przedstawiła swoje stanowisko.
Fundacja powołuje się na wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który orzekł w polskiej sprawie, że Policja planując operację z udziałem dużej liczby policjantów i podejrzanych powinna zapewnić obecność karetki na miejscu zdarzenia.
"W sytuacji, w której poszkodowany zraniony został gumową kulą w szyję należy zatem wyjaśnić, czy broń została użyta przez funkcjonariuszy w sposób prawidłowy oraz czy użycie takiej broni istotnie stanowiło najmniej dolegliwy środek, jaki mógł być użyty w celu opanowania sytuacji. W szczególności należy rozważyć, czy użycie broni gładkolufowej nie wynikało z braku dostępności innych środków tłumienia zamieszek" – czytamy w stanowisku fundacji.
HFPC zwróciła się do Śląskiego Komendanta Policji z prośba o staranne wyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności związanych z użyciem przez policjantów broni gładkolufowej.
Zobacz: Stanowisko HFPC