Dziś w redakcji "Rzeczpospolitej" odbyła się uroczystość ogłoszenia wyników rankingu, w którym wyłaniamy największe oraz najlepsze kancelarie i prawników zajmujących się obsługą przedsiębiorstw.
Gośćmi uroczystości byli: minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych Maciej Bobrowicz oraz pełniący obowiązki prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej Andrzej Michałowski.
Niewielkie zwolnienia prawników, nieznaczny spadek obrotów i rentowności – można powiedzieć, że branża prawnicza wywinęła się z kryzysu tanim kosztem. Taki wniosek płynie z ósmej już edycji rankingu „Rzeczpospolitej”. Ale też w gospodarce ów kryzys nie był aż tak wielki, jak wielu się obawiało.
Kilkuprocentowe redukcje zatrudnienia, kilkunastoprocentowe spadki przychodów – to obraz sektora usług prawniczych, jaki wyłania się z rankingowych zestawień. Przy tym nie jest on jednolity. Niektóre firmy straciły więcej, inne za to nie tylko nie straciły, ale wręcz zyskały – zatrudniły nowych prawników, zwiększyły obroty. Po prostu lepiej zniosły schłodzenie koniunktury.
Z reguły (choć były wyjątki) lepiej poszło mniejszym niż większym, lepiej polskim niż zagranicznym, silniej związanym zleceniami z rynkami światowymi, które kryzys dotknął mocniej.